We Włoszech rekordowa liczba imigrantów z Afryki

Liczba imigrantów, którzy przybyli do Włoch w tym roku, jest wyższa o 80 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2015 roku – wyjaśnia na konferencji ONZ w Genewie, włoski minister spraw zagranicznych Paolo Gentiloni.

Paolo Gentiloni szacuje, że w ciągu trzech miesięcy od początku roku do Włoch przybyło ponad 18 tys. azylantów. Jego zdaniem niepokojące jest to, że nic nie wskazuje na to, aby liczba imigrantów stopniowo malała. Wręcz przeciwnie, stale przybywają nowi. W tym roku do Włoch może napłynąć nawet 300 tys. osób.

Największy problem jednak władze włoskie mają z imigrantami z krajów afrykańskich. Imigranci ci nie mają prawa do ochrony międzynarodowej, ani nie są objęci jakąkolwiek umową o relokacji. Jak podaje MSW, najwięcej imigrantów w tym roku przybyło z Nigerii (2462), Gambii (1948) i Senegalu (1373). Znacznie mniej odnotowuje się uchodźców z Syrii, Iraku czy Afganistanu.

pch24.pl/ euractiv.com

38 komentarz do “We Włoszech rekordowa liczba imigrantów z Afryki

    1. Zamiast zawracać do Afryki imigrantów i deportować ,to władze i lewacy ich sprowadzają ich do Europy .To będą mieć coraz więcej afrykanów ,bynajmniej kilka milionów .ubogacanie Europy trwa!!

  1. No ale ja słyszałam, ze ktoś tu przewidział dla Turcji jakąś niemałą rolę..i co?

    Czy nie są to właśnie ci NIELEGALNI migranci (cokolwiek to znaczy i jakkolwiek się różnią od tych, hmm legalnych.

    1. @Nie Feministka : A widzisz – choćby na tym pontonie – JEDNEGO SYRYJCZYKA ? A Angela dała Erdoganowi 6 miliardów (naszych) euro jedynie za wymianę SYRYJCZYKÓW w stosunku 1 : 1. Całej reszty Azji i Afryki ten deal nie obejmuje…

      1. czy to zdjęcie przedstawia akurat tych, o których piszą to pojęcia nie mam

        co do umowy to na mój babski rozum jest tak skonstruowana żeby obie strony mogły jej zapisy „właściwie” interpretować.

        Widzisz, Ty piszesz o Syryjczykach 1:1, a mnie się coś o uszy obiło że 1:6 lub 7. Poza tym, co wg. rzeczonej umowy oznacza legalny i nielegalny bo z Syrii to każdy jakby legalny, i w końcu, co w takim razie rozwiązuje ta umowa, jaki problem?

        Taka całkiem fajna ta umowa wink

        1. Wiecie co,że tak powiem już rzygac mi się chce jak czytam na temat tzw.imigrantów.
          Przecież oni zawsze sie miedzy sobą tłukli od wieków,pomoc ze strony ONZ polegała na relekcji w tych krajach oddziałów ONZ,zrzutów leków i żywności pomoc PCK i zawsze konflikty zostały zazegnane. Obecnie nagle trzeba biedaków przyjąć pod matczyne skrzydła Merkelowej która później na siłę pcha ich tam,gdzie nikt ich nie chce. Takiej politycznej dennej glupoty przez cale moje życie nie widziałam,świat doklsdnie
          popieprzyło od tego multikulti na pokaz.

      1. nie będę się przechwalać, że wiem wszystko na temat tamtych rejonów, nie wiem nawet dużo, powiem więcej moja wiedza ogranicza się do znajomości państw w rejonie, znajomości dość ogólnej sytuacji w chwili wybuchu jakiejś wojny w okolicach. Wiem, że tam wciąż coś się dzieje, jak nie tu to obok.

        Ważne, że znam najważniejsze i kilka mniej ważnych (?) faktów z historii Polski, jej sojuszników i agresorów itd.

        w kwestii Afryki…Nie muszę tego wszystkiego wiedzieć, nie muszę znać szczegółowo faktów z życia, pochodzenia, rodowodu, statusu, wykształcenia i marki samochodu, którym jeżdżą itd wszystkich sąsiadów na osiedlu. Ważne, że wiem, kto kradnie i z kim trzyma, żeby na tego też czasem rzucić okiem; z kim na spacerze z psem warto poplotkować i o czym: z Kowalskim o pogodzie, a z Nowakiem o GPW czy islamizacji Europy ;).

        Szeroka i szczegółowa wiedza nie jest mi potrzebna, żeby wiedzieć, że coś się dzieje nieciekawego, niebezpiecznego.
        Szczegółowa wiedza nie jest mi potrzebna, żeby czuć się zagrożoną.

        Nie jestem natomiast ignorantem smile i dziękuję za wskazanie punktów, które mogłabym uzupełnić dla poszerzenia wiedzy o regionie.

  2. A od czego są siły obronne jak wojsko, policja, gwardia narodowa czy inne siłowe resorty. Marynarka wojenna pilnuje granicy morskiej, celna wybrzeża, policja wyłapuje resztę. Zwiększyć liczebność policji i tak taniej wyjdzie niż utrzymywać darmozjadów.

    1. @Adam : Ależ wszystkie wymienione przez Ciebie służby pomagają „pontoniarzom” dopłynąć do Włoch – zabierają ich już prawie z libijskiego wybrzeża. Może gdyby ich nie było – było by lepiej ? – część by nie dopłynęła.

  3. Może niezupełnie na temat ale … zajrzałem na „euroislam.pl” i tam też o niszczeniu ikon w Grecji. W drugiej części artykułu – odezwa Metropolity Ambrożego i w niej że „uchodxcy odmówili przyjęcia paczek żywnościowych przysłanych przez Czerwony Krzyź bo … na opakowaniach był krzyż”. Otóż proponuję by na WSZYSTKICH produktach spożywczych (a i przemysłowych chyba też) umieszczać w widocznych miejscach znaki krzyża (1, 2 – jak się da to i 5). Jak sami „uchodźcy” stwierdzili – taki produkt jest „Not halal” („nieczysty”). Więc nie wolno go używać. Może to jakiś sposób na NICH ??? Może z głodu po… itd. (poprawność polityczna)

Dodaj komentarz