Zamach na dwa kościoły w Egipcie! Wielu rannych i zabitych

W Egipcie doszło dziś do dwóch ataków na kościoły. Pierwszy wybuch nastąpił w mieście Tanta. Zginęło co najmniej 25 osób i około 70 rannych. Drugi wybuch nastąpił w kościele w Aleksandrii, wstępne informacje mówią o 11 zabitych osobach i 30 rannych.

Do wybuchu bomby umieszczonej w pakunku pod ławką doszło podczas nabożeństwa z okazji Niedzieli Palmowej w kościele św. Jerzego, świątyni Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego w mieście Tanta.

Następnie kilka godzin później w Aleksandrii został zaatakowany kościół św. Marka. Tutaj zamachowiec samobójca próbował wtargnąć do kościoła, jednak policjant skutecznie uniemożliwił wejście, wysadził się przed kościołem. Zginęło co najmniej 11 osób, a 30 zostało rannych.

Egipscy Koptowie podobnie jak katolicy obchodzą dziś Niedzielę Palmową.

Państwo Islamskie w przeszłości wielokrotnie atakowało chrześcijańską mniejszość w Egipcie. W grudniu ubiegłego roku 25 osób zginęło w zamachu na kościół koptyjski w Kairze. Chrześcijanie stanowią około 10 proc. populacji Egiptu i niejednokrotnie padali ofiarami ataków dżihadystów.

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

54 komentarz do “Zamach na dwa kościoły w Egipcie! Wielu rannych i zabitych

  1. Chrześcijanie w Egipcie stanowią niecałe 10% populacji, zaś muzułmanie 90. To doskonale obrazuje, jak postępują muzułmanie w krajach, gdzie stanowią większość. Patrzcie rządy europejskie, tak będzie u nas, kiedy bydło islamskie rozmnoży się na tyle, że staną się większością. Zresztą co ja gadam. To przecież już się u nas dzieje. Koptów mi szkoda. Nielekko mają w tym przesiąkniętym srallahem Egipcie.

    1. @Karbulot
      W ogóle nie masz racji. To wredni chrześcijanie są terrorystami. I należało ich uspokoić. Stąd „religia pokoju”. Wszystkiego czego się dotknie to uspokaja. Na wieczność. Widzisz, lepsza niż „Nervosol”.

        1. @Jakiestam
          Noooo, albo jakieś lewaki, które doskonale zrozumiały o co mi chodziło. Ale może byłoby łatwiej uchwycić niektórym sarkazm gdybym zaczął mniej więcej tak:
          W ogóle nie masz racji. Jak powszechnie wiadomo w całym cywilizowanym świecie to wredni chrześcijanie są przebrzydłymi terrorystami.

  2. Chrześcijańscy Koptowie czyli rdzenni potomkowie starożytnych Egipcjan przyjęli kiedyś gościnnie hordy znużonych pustynnych włóczęgów.A dziś są eksploatowaną,dyskryminowaną a nawet mordowaną mniejszością w swojej ojczyźnie.Zapewne też uwierzyli że islam jest religią pokoju!

      1. @test24
        Ale w budynku jest wiele pokojów… A poza tym tam gdzie wchodzi Islam nastaje wieczny pokój. Najpierw są uspokajani niewierni a potem wierni muzułmanie uspokajają się między sobą prześcigając się między sobą w udowadnianiu sobie kto jest najwierniejszy. A na końcu nie ma już kogo uspokajać i to jest ten pokój. Zatem Islam jest religią pokoju co było do udowodnienia.

    1. Nie przyjmowali a uciekali od pedofili,stawiali monastery w formie obronnych zamków, w wieży posiadali w stropach skrytki w których się chowali po zdobyciu wieży przez brudasów, a mimo wszystko to ludzie weseli i pozytywni do przybyszów.

    1. „Wniosek jest jeden – goscinnosc, tolerancja i poblazliwosc konczy sie dramatem”
      Ludzie w naszej chrześcijańskiej kulturze są uczeni od małego,że powinniśmy być gościnni itp, ale w tych czasach lepiej być jak ta niewychowana kwoka z wiersza Brzechwy.
      „…I dodała: „Próżne słowa,
      Takich nikt już nie wychowa,
      Trudno… Wszyscy się wynoście!”
      No i poszli sobie goście”.

  3. no i to bedzie codziennosc niedlugo w Szwecji, Niemczech i Francji, poczekajcie tylko gdy tam muzulmanie osiagna wiekszosc …. latwo jest byc tolerancyjnym gdy ryzyko smierci w imie swoich przekonan jest niewielkie, zobaczymy u ilu z was te frazesy zostana na ustach gdy poziom muzulmanow w waszych krajach wzrosnie do 50-60%…

  4. czekam tylko kiedy po..rdolony franek z watykanu otworzy wredna gebe-bo jak sie nawzajem 80 arabcuw zagazowalo to mu poplynely krokodyle lezki–i tak swoich braci we wierze oplakiwal–jak teraz tego nie skomentuje to zegnaj antychryscie–niebede podatku placl na ta morde

  5. Zrozumcie, że to co się dzieje na świecie to nie jest wina Islamu. Islam to religia pokoju. To męski patriarchat wykrzywia naturę Islamu. Problemem jest faszyzm i supremacja mężczyzn nad kobietami. Dlatego środowiska lewicowe powinny przejąć władze nad wychowaniem męskiej części młodzieży i zniszczyć faszyzm już w zarodku.

      1. Biedron powinien przyjac do tego mieszkania co ujawnia w zeznaniu majatkowym jakichs islamskich „uchodzcow” a nie wciskac ich innym ludziom. Poszukajcie na internecie jego zeznania majtkowego, to jest jawne. Tyle, ze on innym chce ich wcisnac

  6. Podsumowanie tygodnia:
    poniedzialek – muzulmanski zamach w Rosji w petersburskim metrze
    piatek – muzulmanski zamach w Szwecji
    niedziela – muzumanski zamach w Egipcie
    od poniedzialju do piatki
    pare incydentow bylo w USA, Sudanie, Australii, Francji, ktos zamordowany przez muzulmanow w imie islamu

        1. WP to lewacki portal gdzie hurtem przyznają 1000 zielonych łapek każdemu lewacko-liberalnemu wypierdowi i tak samo minusują każdy antylewacki komentarz. Zresztą pisze tam Sierakowski, Żakowski itp. lewaki.

    1. Podobna sytuacja była, gdy Pyta.pl poszła na manifestację antify – chcieli gościa wrobić w napaść na dziewczynę i zaczęli go bić. Tylko te bezmózgi nie wpadły na to, że Pyta.pl zawsze wszystko nagrywa i ma ujęcia z różnych kamer grin

    1. Popatrzcie na informacje w mediach. Z trudem ją odnalazłem. Jak już jakiś serwis o tym wspomniał, to informacja jest tak schowana, że trzeba jej poszukać samemu. Mimo, że zginęło około 30 osób, a 100 zostało rannych.

  7. No a co na to islamski namiestnik Franciszek? Zapewne będzie znów bredzić, że islam to religia pokoju i że te zamachy i mordowanie chrześcijan , nie ma nic w spólnego z islamem. Najlepiej niech nawołuje to przyjmowania jeszcze większej ilości barbarzyńców i zwyrodnialców w imię miłosierdzia. Jeśli tak ma być to proszę przyjąć do Watykanu na salony chociaż z 1000 tych biednych i sflustrowanych ofiar wojny. Może Franciszek pozwoli im zaplanować kolejne zamachy ….

  8. Mamy dwudziesty pierwszy wiek a ludzie nadal są zabijani i prześladowani z powodu swojej wiary. Jak to możliwe że cały cywilizowany świat zachodni to widzi i jedyne na co może się zdobyć to nic nieznaczące wyrazy współczucia. Należy wskrzesić zasadę oko za oko, ząb za ząb bo inaczej z tymi ludżmi postępować się nie da. Chcą wojny religijnej to im ja dajmy. Za każdy zaatakowany kościół z burzmy meczet, za każdego zamordowanego chrześcijanina wyślijmy jedną muzułmańską rodzinę z powrotem do kraju przodków bez prawa do powrotu na teren Europy przez następne tysiąc lat.

  9. Dobra! Zrobię Wam przysługę. Oto przepis na czarny proch („czarny budyń”). Skopiujcie i zapiszcie. Rozumiem, że to może nie przejść moderacji, ale skoro „ustawodawca” pozwala nam kupować czarnoprochowce, to domyślnie pozwala nam robić proch. Myślenie jest obowiązkowe! Najpierw robimy MAŁĄ ILOŚĆ (maks. 10 dkg), by nabrać wprawy (!!!). Kupujemy na Al…ro saletrę potasową, węgiel aktywny, siarkę i dekstrozę (klej do granulacji). Wszystko w proszku. Proporcje wagowo: 75 : 15 : 10 : 5 (suma 105 z powodu tego kleju). Mikser, waga elektroniczna (dokładność 1 g), naczynka, garnek (min. 3 L), kuchenka elektryczna (nie może być otwartego ognia !!!), 3 sitka (grube, średnie i drobne), tacki aluminiowe, drewniana łyżka. Ilość składników taka, by mikser wytrzymał (ma być maksymalnie gęsto). Wsypujemy saletrę do miksera, dolewamy WODY, by była rzadka papka. Miksujemy kilka minut (3-5). Węgiel. Miksujemy. Siarka. Miksujemy. Dekstroza. Miksujemy. Dolewamy w trakcie wody tyle, ile konieczne, by mikser wytrzymał. Próba mieszania na sucho skończy się eksplozją (!!!). Przygotowujemy wodę na sytuację awaryjną (wyciek budyniu na płytę kuchenki – mamy kilkanaście sekund na spłukanie zanim wyschnie i wybuchnie). Przekładamy do garnka i powoli (!) gotujemy, cały czas mieszając (!). Budyń jest gotowy, gdy pęcherze zaczną wypluwać czarne kropelki. Szybko wylewamy na aluminiowe tacki wyłożone grubym papierem (cienki będzie trudno oddzielić). Zostawiamy do ostygnięcia (im niższa temperatura, tym lepiej). Otrzymujemy wilgotne placki. Suszymy do chwili, gdy będą zdatne do przetarcia przez grube sitko. Mają z sitka wypadać w miarę twarde, ale wciąż plastyczne „robaczki”. Zostawiamy je do wyschnięcia tak, by na resztkach wilgoci dały się przesiać przez (ponownie grube) sitko. Suszymy już prawie do końca. I DOPIERO w tym momencie zaczyna się robić niebezpiecznie (!). Ogień i kontakt żelazo-żelazo (iskrzenie) zabronione. Aluminiowe tacki, stalowe sitka, drewniana (!) łyżka. Przesypujemy przez średnie sitko, a frakcję przesianą przez drobne sitko. Otrzymujemy 3 frakcje: granule grube, średnie i odpad, który można dosypać do następnej porcji budyniu w garnku. Ten „odpad” jest wybuchowy, ale ma słabą moc. Pamiętajcie: Dopóki jest woda lub duża wilgoć, można w budyniu peta zakiepować (choć lepiej nie, dla zasady). Na koniec suszymy ostatecznie i wsypujemy do plastikowych butli.

    1. P.S.: Pod ŻADNYM pozorem nie wkładamy budyniu w jakimkolwiek stanie do MIKROFALÓWKI. Nawet mokry budyń zaczyna się spalać. Nie czekałem, by sprawdzić czy i kiedy wybuchnie. Nie suszymy też budyniu inaczej, niż na powietrzu. Powodzenia w zabawie!!!

Dodaj komentarz