Kandydat Platformy na prezydenta Warszawy: „Od samego początku sprzeciwialiśmy się mechanizmom relokacji”

„Od samego początku, zarówno rząd Ewy Kopacz, jak i my wszyscy, sprzeciwialiśmy się mechanizmom stałej relokacji” – przekonywał dziś na konferencji prasowej kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski.

Polityk odniósł się do decyzji, jakie zapadły na ostatnim szczycie Unii Europejskiej. Przywódcy państw członkowskich postanowili, że nie będzie już przymusowych kwot migrantów.

Kandydat na prezydenta stolicy przekonywał, że od samego początku był zwolennikiem tezy, że Polska może przyjąć wyjątkowo kilkaset kobiet i dzieci. „Tego typu było zobowiązanie, które myśmy składali” – podkreślił i licząc chyba na słabą pamięć swoich słuchaczy, dodał: „natomiast od samego początku zarówno rząd Ewy Kopacz, jak i my wszyscy sprzeciwialiśmy się mechanizmom stałej relokacji”.

Później Trzaskowski na Twitterze doprecyzował swoją wypowiedź. „Możecie w PiS kłamać ile wlezie. Polska nigdy nie zgodziła się na automatyczny mechanizm relokacji uchodźców. W konkluzjach Rady Europejskiej od kwietnia 2015 pojawia się słowo „dobrowolność”. Polska zgodziła się na JEDNORAZOWY gest solidarności. Czytajcie dokumenty!” – napisał polityk.

Rafał Trzaskowski: „Od samego początku sprzeciwialiśmy się mechanizmom stałej relokacji”.
Można powiedzieć: sprzeciwiali się, ale tego nie okazywali po sobie.

Tu Rafał Trzaskowski w RMF FM 10.09.2015 pic.twitter.com/8af3nGe0NR

— Krzysztof Kossowski 🇵🇱 (@K_Kossowski) 3 lipca 2018

Możecie w PiS kłamać ile wlezie. PL nigdy nie zgodziła się na automatyczny mechanizm relokacji uchodźców. W konkluzjach Rady Europejskiej od kwietnia 2015 pojawia się słowo „dobrowolność”. PL zgodziła się na JEDNORAZOWY gest solidarności. Czytajcie dokumenty!

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 3 lipca 2018