Muzułmański raper chce obciąć głowę królowej Elżbiecie

Kontrowersyjny klip muzułmańskiego rapera, który nazywa królową Elżbietę dz*wką oraz wzywa do obcinana głowy m.in. Nigelowi Farage’owi.

Prophet Zebadiah Abu-Obadiah umieścił w sieci nagranie zatytułowane „Off With Their Heads”. Wzywa w nim do obcięcia głowy Nigelowi Farage’owi, królowej Elżbiecie, Winstonowi Churchillowi oraz działaczowi Pegidy Tommy’emu Robinsonowi. W tekście piosenki można usłyszeć, że raper chce nabić ich głowy na pal.

– Nie różnią się od waszej królowej, złodziejki i dz*wki, która powinna zwrócić skradziony Koh-i-noor – śpiewa raper.

Tommy Robinson, o którym również wspominał raper, to były lider Angielskiej Ligi Ochrony – prawicowej organizacji występującej otwarcie przeciwko islamowi, obecnie działacz Pegidy. Po opublikowaniu nagrania napisał na swoim twitterze: „jestem trochę zniesmaczony, ponieważ jakiś tłusty człowiek robi film, w którym śpiewa, że powinno się mnie pozbawić głowy. Podoba mi się za to muzyka”.

68 komentarz do “Muzułmański raper chce obciąć głowę królowej Elżbiecie

  1. Kozak w necie, pi**a w swiecie wink Tak na marginesie, pamietam kilka akcji, kiedy jacys europejscy racydywisci grozili w podobnych filmikach zabojstwem danego prezydenta, papieza itd. Wszyscy nie musieli nastawiac budzika na 06:00… Ale nie byli oni muzulmanami, wiec nie bylo tez imunitetu.

      1. Nie wiem czy @Redakcja ma podobne wrażenie ale od strony muzycznej kojarzy mi się nieco z Nergalem. A poza tym jak mówią służby: „psychiczny”. Znaczy się wszyscy szczęśliwi. My uspokojeni, a służby nie muszą się kłopotać.

          1. @Redakcja
            Szanowna Redakcjo, ależ ja nie twierdzę, że Szanowna Redakcja ma taki gust. Podejrzewam, iż gdyby tak było, Szanowna Redakcja nie byłaby nie tylko Szanowna ale w ogóle Redakcją. Prawdopodobnie wtedy Szanowna Redakcja byłaby w pierwszej linii awangardy broniącej wolności „biednych uchodźców” w Calais. lol

          2. Definiowanie poglądu jednostki na temat islamu i uchodźców na podstawie słuchanej muzyki?!
            Powiedzcie mi, że śnię.
            Gwarantuję, panie @lolo (który już nie pisze), że w większości przypadków srogo by się Pan pomylił. Będę pierwszym Pańskim błędem, słucham takiej muzyki od lat (choć może nie konkretnie Behemotha), a swoje poglądy na temat islamu i uchodźców wygłaszałam już tutaj nieraz. Tak samo nie znam ani jednej osoby w „tych klimatach” muzycznych, której podobałaby się kwestia islamizacji i uchodźcy – a bywają to nawet praktykujący chrześcijanie, choć nie uznający papieża. Nie wszyscy są wierzący, ale prędzej staną do walki ramię w ramię z chrześcijanami niż obcymi najeźdźcami z uwagi choćby na wspólne wartości. Z moich obserwacji wynika, że do obrony uchodźców w Calais prędzej pojechaliby fani r’n’b, rapu, reggae czy popu niż subkultura metalowa. Zwłaszcza taki Varg Vikernes z Burzum, wieeeelki „miłośnik” żydostwa, wszelkich obcych wpływów i najeźdźców na terenie Europy – kocha ich do tego stopnia że w 2013 ledwo z pierdla wyszedł i jakąś chwilę potem zgarnęli go za rasizm (oczywiście we Francji). Ale w sumie… Po cholerę się produkuję, nie zmienię utartych od lat schematów myślowych, jakie błędne by one nie były. Po prostu zabawne to i smutne zarazem.
            Mimo wszystko pozdrawiam – nieszanowna Veri.

            PS: Piszę na „Pan”, bo ostatnio zdałam sobie sprawę że na tym forum jestem chyba w tej dolnej części wiekowej.

          3. @Veri
            Na tym forum nawet jak piszemy o swoim wieku to i tak nie wiemy wzajemnie na ile jest to prawdziwe. Nie znamy się. Wyłączamy komputery i nas nie ma. No chyba, że wcześniej były jakieś bliższe kontakty lub zawiązane w trakcie internetowych spotkań.

            Co do muzyki to napisałem o skojarzeniach z. Ale to jest dodatek do słów. To słowa w tym wypadku dopiero nadają pełnię sensu. Ja osobiście nie wiem kim jesteś, co robisz, czego słuchasz ale faktem jest, że to jakiej muzyki słuchamy wpływa na nasz sposób funkcjonowania. Muzyka jest przesłaniem poza-werbalnym. To dlatego np. w KK szczytem muzycznego odzwierciedlenia głębi duchowości jest śpiew gregoriański (nie mylić z „Gregorian” bo to dla mnie prawie młoty pneumatyczne) a nie np. gitarowe występy różnych grupek oazowych. Całe sztaby specjalistów badają jak muzyka działa na psychikę człowieka i to wykorzystują. Proponuję trochę z tym się zapoznać jak masoneria wykorzystuje do swoich celów muzykę rockową. Np. taka grupa jak Rolling Stones swoje płyty (czytałem o tym parę lat temu) poświęcała szatanowi na czarnych mszach. Ale pewnie to teoria spiskowa wyssana z brudnego palucha. Niedawno oglądałem film – spowiedź jednego z muzyków techno (odszedł stamtąd a był na szczytach w Niemczech), który wprost mówił o tej muzyce, że jej zadaniem jest zniewolenie ludzi w służbie szatanowi. Nasze gusty muzyczne odzwierciedlają to co nam w duszy gra. I to, że ktoś jest przeciw Islamowi to nie oznacza tym samym automatycznie, że będzie podążać za dobrem. Może być przeciwko Islamowi dlatego, że uważa iż tam za dużo przemocy i zniewolenia albo np. dlatego, że jako homoseksualista dostanie w d… i to nie akurat w ten sposób co się może kojarzyć w tym wypadku. A poza tym uważa, że może adoptować dzieci. Wg. wielkich tego świata Islam i tak jest elementem przejściowym. Ostatecznym celem ma być kult szatana. Muzyka też temu ma służyć.

          1. byc moze jakis imam wydał odpowiednia fatme-czy jakos takos sie to nazywa .Popier…y ten islam i wkurza mnie tez ze jakis katoliczny ksiezulek wmawia ludzia ze islam to religia -e.ch szkoda gadać

    1. @Gość
      Nibiru nie Nibiru ale schron przeciwatomowy i żarcia na 10 lat minimum… Brakuje mi tylko sponsora. Nie znasz jakiego… a poza tym zero „uchodźców”.

      Wideo jest z marca tego roku. No świetnie widać z perspektywy pół roku kto miał rację – i nawiązując do użytego przez jednego z rozmówców słownictwa – kto tu jest debilem.

    2. Pani Aleksandra naprawdę robi świetną robotę. Medal jej się należy za to bez dwóch zdań. Natomiast Niemcy, może nie wszyscy ale spora część, pokazują swoją butę, arogancję i lekceważenie innych narodów. I mimo wielu faktów, które wręcz walą po oczach swoją oczywistością, nadal popierają swoją kanclerz. Sytuacja podobna do tej kiedy rządził Hitler. Jedynie metody nieco inne, ale skutki będą równie tragiczne. A najbardziej kuriozalne jest to, że Niemcy poniekąd sami na siebie wydają wyrok śmierci. I do tego żądają jeszcze, żeby cała Europa popełniła samobójstwo razem z nimi. Nie wiem, czy mam to określić jako zbiorowy amok, szaleństwo, czy też masowe opętanie. Normalne w każdym razie to nie jest.

      1. Wiesz jaka jest różnica? Na Biblię ową czynność można wykonać wielokrotnie a w przypadku Koranu będzie to działalność jednorazowa i nie znajdująca naśladowców. Perswazja rozpocznie się od oddzielenia narządu sikającego od pozostałej reszty delikwenta. W przypadku Biblii będzie to ekspresja twórcza a w przypadku Koranu zbrodnia przeciwko ludzkości i biada temu kto myśli inaczej.

  2. Nic do Elki nie mam ale być może coś by do tych pedałów dotarło gdyby muzułmanin rozwalił im królową. Zresztą i w to nie wierzę. Wątpię czy gdyby doszło nawet do eksplozji nuklearnej, dajmy na to w Paryżu, czy te cioty by się ogarnęły. Eksplozji pastowani raczej na tym etapie nie spowodują ale detonacja „brudnej bomby” jest w ich zasięgu. Rządy i elity już i tak się nie ogarną. Nie ma takiej opcji. Ludzie jednak może by wyszli na ulice i zaczęłyby się ruchawki. Gdyby policja i wojsko przyłączyły się do obywateli to byłaby szansa na siłowe rozwiązanie.

  3. Ten koleś i jego bracia w wierze nadają się do psychiatry. A niektórzy może nawet do egzorcysty. Nikt zdrowy na umyśle nie chce nikogo zabić za inne poglądy. Może chrześcijanie kiedyś też przeginali i byli fanatykami, ale to się zmieniło. A islam był i jest ten sam. Brutalny, krwawy, bezlitosny i fanatyczny. Zarówno fanatyzm, jak i ateizm to są narzędzia szatana, wykorzystywane do niszczenia ludzi.

      1. Żebyś się kolego nie zdziwił. Poczytaj sobie Ewangelie. Sporo tam jest opisów, jak Jezus wyrzucał złe duchy z opętanych. Do dzisiaj takie przypadki (opętania) się zdarzają. A jak mi nie wierzysz, spytaj się dowolnego księdza czy pastora. Wcale nie jestem wariatem, za jakiego mnie uważasz.

Dodaj komentarz