Norweska minister rolnictwa: ‘Nie możemy rezygnować z wieprzowiny tylko z powodu muzułmańskiej obecności w Norwegii’
Minister rolnictwa Sylvi Listhaug zaapelowała do administracji więzień, szpitali i przedszkoli by nie wycofywano wieprzowiny z menu.
‘Nie możemy rezygnować z wieprzowiny tylko dlatego, że wprowadzili się do nas muzułmanie. Ci, którzy są odpowiedzialni za dostawę żywności do instytucji państwowych powinni zadbać o to, aby ci, którzy wieprzowiny nie spożywają, mieli możliwość wyboru czegoś innego’, mówi pani polityk z prawicowej Partii Postępu.
Bjørn-Ole Juul-Hansen, kierownik norweskiego przemysłu mięsnego, powiedział NRK, że instytucje publiczne w kraju ograniczyły ilość wieprzowiny. Ludzie mają wrażenie, że wiele instytucji publicznych, przedszkoli i firmy gastronomiczne, często rezygnują z wieprzowiny z powodu mniejszości etnicznych. Juul-Hansen nie był w stanie podać żadnych konkretnych statystyk, by to udowodnić.
Potwierdził to jednak Willy Haugen, kierownik gastronomii w więzieniach w Oslo mówiąc, że wieprzowina gości w menu średnio tylko raz na dwa tygodnie. Usprawiedliwił, że taka decyzja została podjęta z powodów ‘praktycznych’.
Źródło: The Local
https://www.youtube.com/watch?v=mCDMCv7N0_k&feature=player_detailpage
sprawa nożownika araba
Jakoś pic alkohol i palić skręty to mogą , mimo że religia zakazuje, ale lepsza wołowina od swininy..
A Ty chodzisz co niedziela do Kościoła, modlisz się, seks tylko po ślubie i zero mięsa w piątek? To też są grzechy (akurat skrętu to takie pół- grzechy).
Ale łatwiej odpokutować flaszkę niż plasterek szynki.
Poza tym, do wieprzowiny oni czują autentyczne obrzydzenie, to taki aspekt pozareligIjny.
jesteśmy lekarstwem na was,wszystko jest dla ludzi,skoro nie podoba się Wam to jak żyjemy to wynoście się do siebie i róbcie co Wam się podoba,Nie będę zwracał się do Ciebie z szacunkiem,bo Wy nie szanujecie Nas i nie będę traktował nikogo specjalnie tylko ze wzajemnością.
jak możecie czuć wstręt do wieprzowiny,jak sami jesteście wieprzami ?
Ja Was inwektywami nie obrzucam. I nie, Europa nie jest „źródłem wszelkiej sprawiedliwości”, to raczej muzułmanie ściśle trzymają się swoich zasad i nie zaprzeczają wielowiekowym tradycjom i wartościom.
Co do obrzydzenia do wieprzowiny- jest tłusta, niesmaczna, psuje się szybciej niż wołowina. A nawet najstaranniejsza obróbka termiczna nie zabija wszystkich mikrobów w mięsie.
Pomijając już to, że świnia zje wszystko.
To może przytoczyć te muzułmańskie zasady i wartości?
Może być ciekawie, u cywilizowanego Europejczyka wzbudzą odrazę, obrzydzenie. Patologia zapoczątkowana przez muhammada jest praktykowana do dziś przez barbarzyńców muzułmańskich. Przykłady: pedofilia, zoofilia, nekrofilia, kanibalizm.
I muzułmanie nie przychodzą innym do domów i nie porzadkują lodówek z produktów haram. Oni się tobie nie wpieprzają w jadłospis, zachowuj się tak samo
Oni jedynie jak nam się wpieprzą do domu to żeby wydadzić w powietrze