Saudyjski bloger „wychłostany za zniewagę Islamu”
Bloger pochodzący z Arabii Saudyjskiej w każdy piątek jest chłostany publicznie przez władze za zniewagę islamu.
Raif Badawi, został skazany na tysiąc batów i 10 lat więzienia Chłosty są przeprowadzane raz w tygodniu po 50 razy. Pan Badawi, współzałożyciel zamkniętej już teraz strony nazwanej „Liberal Saudi Network”, został aresztowany w 2012 roku.
W czwartek rzecznika Departamentu Stanu, Jen Psaki, naciskała na władze Arabii Saudyjskiej aby „unieważnić tę brutalną karę” i omówić sprawę ofiary. Poza publiczną chłostą, pan Badawi dostał karę grzywny do zapłaty w wysokości miliona Rialów saudyjskich (~967 tys. złotych). W 2013 roku został oczyszczony z apostazji, która mogła prowadzić do kary śmierci.
Agencja prasowa ‘Associated Press’ wspomina, że w poprzednim roku prawnik pana Badawiego został skazany na 15 lat pobytu w więzieniu po tym jak został uznany winnym dokonania wielu przestępstw w sądzie anty-terrorystycznym.
„Akt okrucieństwa”
Świadkowie mówią, że chłosta miała miejsce przed meczetem w mieście Jeddah położonym nad Morzem Czerwonym po piątkowych modlitwach. Agencja prasowa AFP, cytując słowa ludzi widzących zdarzenie, wspomina, że Pan Badawi przybył przed meczem w policyjnym samochodzie, a oskarżenie zostało odczytane publicznie przed tłumem. Został postawiony tyłem do widzów i tak był biczowany, zachowując przy tym ciszę.
„Chłosta Raifa Badawiego jest przerażającym aktem okrucieństwa, które jest zabronione w świetle prawa międzynarodowego.„ – mówi Said Boumedoha z Amnesty International. – „Ignorując międzynarodowe wezwania do przerwania chłosty władze Arabii Saudyjskiej demonstrują swoje odrażająco lekceważące podejście do najbardziej podstawowych praw człowieka.”
Arabia Saudyjska wymusza ścisłe przestrzeganie prawa islamskiego i nie toleruje różnic politycznych. Posiada jeden z najwyższych wskaźników użycia mediów społecznych w regionie i niweluje wewnętrzną krytykę internetową, nakładając surowe kary.
Źródło: BBC.COM
Dziś pustynia, i tyle w temacie. A jewropejscy politycy im jawnie dupy wylizują
Dzicz pustynna
Po prostu Islam w swojej najczystszej postaci.
26 czerwca 2007 roku w Belwederze w Warszawie, Kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu Marek Michalak w obecności słynnych polskich bliźniaczek Olgi i Darii dokonał aktu przekazania Orderu Uśmiechu dla Jego Królewskiej Mości Abdullaha bin Abdulaziza Al Sauda, Króla Arabii Saudyjskiej. Został on również odznaczony Orderem Orła Białego przez Pana Lecha Kaczyńskiego, a w 2008 roku przyznano mu Nagrodę Lecha Wałęsy za „promocję tolerancji”.
Śmiać się czy płakać?
Źródła: orderusmiechu.pl, wyborcza.pl
a rzeczywiście, dobre to to
Szlag by to trafił jasny… Załamka.
No ok on faktycznie pomógł nie raz chorym dzieciom itp ale do cholery – „promocja tolerancji”!!!?
Chyba tylko wynalezienie jakiejś substancji przywracającej przytomność umysłu i rozpylenie jej tam nad nimi wszystkimi pomoże.
Najciekawsze jest to, że muzułmanie wszem i wobec leją na prawo międzynarodowe (jak również na prawo kraju w którym przebywają) a rządy krajów UE dalej zachowują się jak banda tchórzy, żeby czasem nie urazić „ahmeda”.
Żal…
Ale wiadomo… ropa…
Kiedyś się skończy, ale będzie już za późno…
Jebnąć atomówkę w zasraną makkę i dopiero brudasy islamskie będą miały za swoje.
rozjebać czarne śmieci, w mediach rzeź na brudasach co piatek powinni pokazywać 1000 brudnych frajerów, brudnych kobiet i brudnych bękartów wojny powinni zagazować do komory allahy jebaneee
Ten bloger to pedofil