Schulz znowu atakuje Polskę ws. imigrantów. „UE to nie supermarket”

Niemiecki polityk Martin Schulz skrytykował odważną postawę Polski, Węgier i Austrii ws. tzw. uchodźców.

Szef partii SPD, która w ostatnich wyborach w Niemczech zajęła drugie miejsce, powiedział, że „kraje takie jak Węgry czy Polska, a ostatnio być może także Austria, robią niewielkie kroki i udają, że problem uchodźców dotyczy tylko Niemiec”.

„Nie może być tak, że kilka państw członkowskich, takich jak Niemcy, dokonują znacznych wysiłków, a inne nie chcą przyjąć nawet jednego uchodźcy” – stwierdził.

Zaatakował premiera Węgier Viktora Orbana, który jego zdaniem kieruje się „niebezpieczną logiką” w „polityce dotyczącej uchodźców”. Węgry powinny przyjąć „tylko 1920” osób ubiegających się o azyl, „ale premier Orban tego nie chce i nie dba o prawo UE”.

Schulz wezwał do nakładania w takich przypadkach sankcji finansowych. Zapowiedział, że Niemcy nie będą nadal wpłacać pieniędzy do budżetu Unii, o ile Węgry czy Polska nie będą chciały wziąć udziału w relokacji tzw. uchodźców.

„Płacimy, ponosimy koszty związane z uchodźcami, a niektóre kraje ich nie przyjmują, wodząc nas za nos” – stwierdził i dodał: „Unia Europejska to nie supermarket, gdzie każdy wybiera to, co mu odpowiada”.

źródło: rp.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

Dodaj komentarz