Syryjczyk ubiegający się o azyl w Austrii oskarżony o 20 zabójstw

27-letni Syryjczyk ubiegający się o azyl w Austrii, jest oskarżony o zabójstwa o charakterze terrorystycznym w związku z zastrzeleniem w Syrii po walkach co najmniej 20 rannych i bezbronnych żołnierzy wojsk rządowych.

Podczas rozprawy sądowej w Innsbrucku prokurator oskarżył go o zastrzelenie żołnierzy leżących na ziemi. Miało to być 20 osób.

Syryjczyk uczestniczył w działaniach zbrojnych przeciwko prezydentowi Syrii. Należał do ugrupowania terrorystycznego „Wolna Armia Syryjska”.

Na początku przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak potem zmienił swoje zdanie, twierdząc, że tłumacz wprowadził go w błąd. Grozi mu kara dożywocia.

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

32 komentarz do “Syryjczyk ubiegający się o azyl w Austrii oskarżony o 20 zabójstw

  1. Oskarżony jest o zamordowanie 20 bezbronnych żołnierzy armii Asada, bo akurat tylu sfilmowali i wrzucili do sieci bandyci z Wolnej Armii Syryjskiej a ilu w rzeczywistości zabił ten zwyrodnialec?

      1. Nie, kolego, ja jestem oredownikiem podpisania z Putkiem bezterminowej umowy na deportacje takich degeneratow na syberie na ciezkie roboty MOWIE O WSYSTKICH KTORZY DOPUSZCZAJA SIE W EUROPIE PRAKTYK WYNIESIONYCH Z „DOMU” CZYLI WIADOMO CZEGO, wiezienie czy smierc nie dziala na ich wyobraznie, a jak by taki skurwiel musial przepracowac 30 lat w ciezkich syberyjskich warunkach od switu do nocy to byloby najlepsze co moglibysmy zrobic dla uzdrowienia calej sytuacji bo islamisci boja sie jak ognia ciezkiej pracy i to w tak dlugiej perspektywie (: Putek wie jak trzba traktowac przedstawicieli tzw religii pokoju i to jest jedna z niewielu kwestii w ktorych sie z nim w 100% zgadzam. Pomijajac to ze jest najwiekszym zlodziejem i zbrodniarzem swiata ….

    1. Nigdy nie sadzilem ze bede popieral jakis reżim ale w krajach muzulmanskich to jedyna mozliwa opcja bezpieczna dla cywilizowanego swiata. To jest inny swiat, tam trzeba trzymac tych zindoktrynowanych degeneratow za morde i za jaja jednoczesnie inaczej ta zaraza rozleje sie po calym cywilizowanym swiecie. Ot tak USA rozdarlo worek, czy przypadkiem, nie sadze, to jest celowe, USA potrzebuje wzrostu gospodarczego, a na czym sie nawiecej zarabia – na wojnie, nic tak nie ozywia gospodarki, nauki jak wojna a ze obok jest cywilizowana i bardzo zamozna Europa tym lepiej, technologia bedzie sie lała szerokim strumieniem w kierunku europejskim za biliony dolarow na to aby skutecznie sie przeciwstawiac islamskiej ideologii. Lewactwo zbija fortuny na naszym nieszczesciu teraz, biorac pieniadze i od islamistow i od najwiekszego mocarstwa swiata. Mocarstwo rozgrywa zarowno EUrope jak i Bwschod, Bwschod mysli ze islamizuje Europe, Europa mysli ze USA jej pomaga a USA zarabia biliony dolarow na wojnie w EUropie ktora samo wywoluje.

      Pięknie. Mozna stracic wiare w czlowieka, naprawde, gratulacje dla tych skurwieli ktorzy biora pieniadze w PE od arabow i USA za to co sie teraz dzieje w europie. Brawo, nasze dzieci i wnuki o ile dozyjemy „gorąco” wam za to podziekuja, mam nadzieje…

  2. To jest ta tzw. umiarkowana opozycja syryjska, której to Polska jest sprzymierzeńcem razem ze swoim wielkim przyjacielem zza oceanu. No niestety, ja będę jednak ciągle za Rosjanami i Assadem, bo tylko on jest gwarantem, że weźmie tych dzikusów z powrotem za mordy.

    1. Dokładnie tak jak piszesz. Jedyną szansą na względną normalność tego obszaru świata są niestety rządy dyktatorskie. Tylko Assad i jemu podobni są w stanie zapewnić spokój obywatelom i reszcie świata. Niestety działania Arabii Saudyjskiej, USA, Izraela oraz Lewackich przywódców Europy starają się za wszelką cenę rozpierniczyć ostatki normalnego rządu panującego na bliskim wschodzie. Udało im się załatwić Saddama Husajna i skutki tego widać.

      Jeżeli usuną Assada to możemy się spodziewać więcej takich azylantów.

      1. Sadze ze jedynym sposobem na to aby wyeliminowac ze swiadomosci ludzkiej te zbrodnicza ideologie sa wlasnie rzady totalitarne sterowane przez swiat zachodu, ale powiedzmy sobie szczerze kim wtedy wyreczalyby sie stany zjednoczone (((:, musialyby dzialac jawnie a tak, prosze bardzo, chcemy powaznego kryzysu a moze i wojny w Europie – to USA nie musi wykonywac desantu na plaze Normandii, wystarczy napuscic na nas islamistow – prawda jakie to proste ? A jak to ozywia gospodarke USA (((: Naprawde nie trzeba byc nie wiadomo jakm myslicielem aby dojsc do takich wnioskow. Sposob w jaki analizuja rzeczywistosc ludzie tzw zachodu jest skrajnie infantylny kompletnie niezrozumialy dla czlowieka europy srodkowej ale niestety ci ludzie sa jak dzieci, oni nie wiedza ze rząd ich wlasny rząd może chcieć dla nich „źle” …..

    2. @Paff Nie wierz Paff w to, że Moskwa wspiera Asada altruistycznie. Syria to dla nich duży rynek zbytu broni, jedyna baza marynarki wojennej na Morzu Śródziemnym i możliwość szachowania planów pociągnięcia irańskiego rurociągu do Europy. Specjalnie mnie to nie oburza, bo kto bogatemu zabroni? Jednak gloryfikowanie naszych odwiecznych okupantów, to nie jest właściwa droga. Nie zmienia to faktu, że Zachód gdyby miał trochę oleju we łbie, to nie bawiłby się w obalanie dotychczasowych dyktatorów. No ale jak się dało spedalić swoich polityków liber-lewackim żydowskim rozgrywającym, to nie ma się co dziwić efektom takich frajerskich gierek.

      1. @easyrider szanuję Twoją opinię ale zgadzam się z nią tylko w jednym punkcie – że byli, są i będą naszymi największymi wrogami. Na równi z Niemcami i Ukraińcami. Co nie znaczy, że trzymając nóż w lewej ręce schowanej za plecami nie powinniśmy poklepywać ich po plecach i fałszywie się uśmiechać. Akurat w Syrii robią dobrą robotę, bowiem nie sądzę, że amerykańska wersja demokracji wprowadzona w Syrii byłaby lepsza dla Europy. Na pewno byłaby dobra w tym samym stopniu co „uporządkowanie” Iraku, Afganistanu i Libii. A że będą mieć dostęp do Morza Śródziemnego? I tak mają, przez Morze Czarne.
        Churchill, jakkolwiek źle by go nie osądzać też miał olbrzymie opory przed kumaniem się ze Stalinem, jednak nie wahał się oszczędzić swojego kraju, żeby pokonać Niemców łapami Stalina. Stąd jego pamiętne słowa ”Gdyby Hitler najechał piekło, Lucyfer mógłby liczyć na moja przychylność”. Dlatego podwójnie w naszym interesie jest, żeby łapami Putina zaprowadzić w Syrii porządek, czyli zainstalować tam na powrót Assada, i osłabić Rosję finansującą tą awanturę.
        Denerwująca jest ta obowiązująca w Polsce polityka, żeby na każdym kroku dowalać Rosji. Najczęściej na zasadzie „na złość mamie odmrożę sobie uszy”. Stąd nasprowadzaliśmy sobie islamskich bandziorów z Czeczenii, stąd zamiast sprzedawać im nasze owoce, warzywa i mięso wolimy popierać tę upadłą, mafijną protezę udającą państwo – Ukrainę. A w zamian dostawać ich nienawiść i nowe pomniki Bandery.

        Robić kasę a myśleć swoje. Więcej byśmy na tym zyskali.

        1. @Paff Ejże. Napisałeś z czym się zgadzasz ale nie napisałeś z czym się nie zgadzasz wink Paff, czy Ty z mojego wpisu zrozumiałeś, że mnie przeszkadza to, że Kreml hula sobie po Syrii? Albo, że oceniam to jako negatywne, że broni swojego interesu? Każdy kto ma olej w głowie tak czyni. Asad (ani żaden inny islamski kacyk) to nie jest bohater mojej bajki. Nie nam jednak ich obalać i mówić im, kto ma u nich rządzić. Koszty obalenia Husajna, Kadaffiego, Ben Alego już ponosimy. To samo dotyczy prób obalenia Asada. To gorzej niż zbrodnia, to błąd. Czyli to sobie ustaliliśmy i nie widzę żadnej niezgodności. Kwestia kolejna. Wyjmowanie kasztanów z ognia czyimiś rękami. W życiu osobistym takie zachowania mierżą mnie. Polityka, bezpieczeństwo państwa, interes narodowy, to jednak zupełnie inne wartości. Dlatego tu podzielam złotą myśl pewnego klasyka i pozwolę sobie ją sparafrazować – nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, wieczny jest tylko interes Rzeczypospolitej. O Churchillu nie pogadamy, bo tu nie za bardzo jest na to miejsce ale poza wieloma błędami, które popełnił, zapiszmy mu na plusik to, że silnie sondował możliwość rozpoczęcia wojny przeciwko Sowietom, tuż po II WŚ i odepchnięcia ich na stare granice Sojuza. Co do kwestii ostatniej – naszego angażowania się w sprawy Ukrainy, to również w niczym się nie różnimy. Wielokrotnie wypowiadałem się na tym portalu w tej materii. Gdzie zatem są rozbieżności?

          1. @easyrider
            No tak właśnie zrozumiałem, ale widać to przez te szumy na łączach wink Źle odczytałem Twoje słowa o gloryfikowaniu okupantów, no i poleciało. Tak że biję się w piersi. Tak więc na Twoje pytanie „gdzie te rozbieżności” odpowiadam jak ten księgarz na pytanie, czy są Kroniki Galla?
            Ano ni ma.

          2. Pytanie może nie w temacie, ale pytam ludzi którzy dyskutują: co jest w Syrii skoro wszyscy chcą tam pokoju i demokracji (USA, Rosja, Izrael, UE, nawet Chiny). Pytałem gościa z Jordanii: odpowiedział: NIC. Syria nie ma ropy, gazu, złota, tylko jeden ropociąg. Więc o co chodzi i z jakiego powodu tyle kasy idzie tam na amunicję?????

          3. @AqqPanieKruq Trochę ropy ma ale tu nie o surowce chodzi. Położenie. Syria uczestniczyła w każdej wojnie z Żydkami, ’48, ’67 i ’73 Yom Kipur. Żydzi postrzegają Syrię jako zagrożenie i cały czas trwa przeciąganie liny. Egipt został zneutralizowany (przynajmniej tak się „mędrcom” wydaje), Jordania jest mała, Liban zdestabilizowany a Syria pozostała poza strefą wpływów Zachodu. Dlatego ci idioci rzucili się jak szczerbaty na suchary z pomocą „demokratom” anty-Asadowskim, jak tylko zaistniała „arabska wiosna”. Oczywiście o żadną demokrację nie chodzi Zachodowi, tak jak Moskwie nie chodzi o walkę z radykalnym islamem. Chodzi tylko o to kto będzie kontrolował Asada (czy anty-Asada) i kto mu będzie sprzedawał swoje zabawki.

          4. Saddam Husajn, Muammar Kaddafi, Zin al Abidin Ben Ali, Hosni Mubarak, Bashar Asad – wszyscy oni rządzili w oparciu o stabilny i świecki system autokratyczny stworzony przez siebie (Kaddafi) lub odziedziczony po swoim poprzedniku (Husajn po Bakrze, Ben Ali po Burgibie, Mubarak po Sadacie i Naserze a Asad po swoim ojcu Hafezie) który gwarantował spokój, bezpieczeństwo, rozwój i funkcjonowanie podstawowych mechanizmów współczesnego państwa oczywiście z silnym zaznaczeniem lokalnej specyfiki, tradycji i religii. Taki stan rzeczy był korzystny z punktu widzenia Europy i świata zachodniego. Inwazja na Irak w 2003 i tzw arabska wiosna w 2011 czyli seryjne obalanie kolejnych przywódców za pomocą podburzanego często sztucznie tłumu lub poprzez wywoływanie zbrojnych zamieszek a potem niekiedy przeprowadzenie zagranicznej interwencji wojskowej (agresja NATO na Libię) przyniosło katastrofalne skutki nie tylko dla samych tych krajów ale i dla Europy. Należy wyraźnie wskazać,że winę za to ponoszą amerykańscy ideolodzy polityczni z nurtu neokonserwatywnego (byli trockiści z lat 70-tych wiadomego pochodzenia) którzy opanowali administrację prezydentów Busha juniora i Obamy.

  3. Czyli kolejny przykład z długiej serii tzw uchodźców z Syrii a w rzeczywistości uciekinierów i dezerterów z uzbrojonych w nowoczesną broń bojówek którzy w 100% okazywali się islamskimi rebeliantami, dżihadystami lub terrorystami mającymi na sumieniu zbrodnie wojenne popełnione zarówno na jeńcach z armii rządowej jak i na bezbronnych cywilach. Takie śmieci ludzkie były i jeszcze niestety nadal są wpuszczane z falą migrantów socjalnych wśród których prawdziwych uchodźców jest niewielu.

  4. To nie jest pojedynczy przypadek, bo wiele „uchodźców” ma ofiary na swoim sumieniu, tylko o tym nikt nie wie.
    Kara dożywocia? Niesłuszna i zbędna. Po co go karmic, utrzymywać do końca życia, skoro za cenę jednego naboju, można ukarać go taniej i lepiej smile

    1. Ten zbrodniarz wojenny powinien zostać odesłany do Syrii gdzie dostałby z całą pewnością karę śmierci a wyrok byłby niezwłocznie wykonany. Jednak europejskie lewactwo nie pozwoli wydać nawet najgorszego oprawcy i fanatyka w tym zawodowych morderców i najemników islamskich bo przecież władze Syrii „postępują niehumanitarnie” i „łamią prawa człowieka”.

  5. po rozprawie sądowej w której go uniewinnią twierdząc że zbrodni dokonał w innym kraju, w trakcie konfliktu zbrojnego zostanie wypuszczony na wolność.
    Następnie poda ich do sądu o zadość uczynienie i straty moralne, oraz ogromy stres jakiego doznał będą w areszcie, i wypłacą mu ze 50 tyś euro pierwszej raty

Dodaj komentarz