Wasza propaganda nie działa
Komisja Europejska poinformowała w zeszłą środę, że do Polski mogłoby trafić nawet 2 tysiące nielegalnych imigrantów – kwoty jakie Bruksela proponuje opierają się na wielkości kraju, jego potencjału, wzroście PKB i na tzw. czynniku presji migracyjnej. Do końca roku KE chce zaproponować trwały system rozmieszczania uchodźców w Unii w sytuacjach zwiększonego napływu imigrantów. Wiele osób może pomyśleć, że ewentualnie te kilka tysięcy osób dla nas to żaden problem, tylko czy zdajemy sobie z tego sprawę, że te osoby będą chciały sprowadzić swoje rodziny? Czy jesteśmy świadomi tego, że w Libii na dostanie się do Europy czeka nawet milion uchodźców? Dane te potwierdza Europejska Agencja Zarządzania na Granicach Zewnętrznych. Co gorsza pojawiły się wyliczenia, że Europa w ciągu najbliższych 20 lat ma przyjąć 70 mln emigrantów.
Kto jest na tyle naiwny aby wierzyć, że na tych dwóch tysiącach się zakończy? W mojej ocenie obecny spór nie toczy się o te kilka tysięcy potencjalnych imigrantów. Ten spór dotyczy tego w jakim kierunku podąży Europa, i jak się ukształtuje w ciągu kolejnych dekad. Jeśli teraz nie wyrazimy stanowczo sprzeciwu i nie podejmiemy żadnych działań, czeka nas czarny scenariusz, w którym to my jesteśmy na pozycji przegranej – są zatem realne podstawy do tego, aby twierdzić, że z Polski zamierza się zrobić śmietnik.
Niestety potwierdza się już to, co podejrzewałem, mianowicie wciąż nieoficjalnie sugeruje się Polsce, że jeśli nie przyjmiemy modelu multikulturalizmu, może się przypadkiem okazać, że gwarancje NATO są tylko na papierze. Nasi dyplomaci w Unii Europejskiej przyznają, że jeśli chcemy liczyć na unijną solidarność w sprawach Ukrainy to musimy teraz zgodzić się na 'azylantów’ z Afryki, którzy wzbogacą nas kulturowo. Przedsmak wzbogacenia poznaliśmy dla przykładu kilka dni temu – Sąd Rejonowy w Białymstoku na wniosek prokuratury aresztował na trzy miesiące podejrzanych Czeczenów, którzy w przeszłości przebywali w ośrodkach dla cudzoziemców w Czerwonym Borze i Łomży – co takiego zrobili przedstawiciele ideologii miłości i pokoju? Zbierali środki finansowe na wspieranie Państwa Islamskiego. IS staje się dla nas coraz bardziej realnym zagrożeniem – dżihadysci chwalą się na Twitterze, że są w posiadaniu polskich paszportów, a zmuszanie Polski przez Unię Europejską na przyjmowanie nielegalnych imigrantów stworzy tylko dogodną sytuację do krwawego dżihadu w Europie Środkowo-Wschodniej. Niemiecka racja stanu interweniuje w tej sprawie.
Pismo Deutsche Wirtschafts Nachrichten atakuje Polskę pisząc „Kraj, skąd pochodzi prezydent Rady Europejskiej Donald Tusk, w kwestii przyjmowania uchodźców zachowuje się nikczemnie. Nie chce pogodzić się z kwotami i jest gotowy przyjąć tylko garstkę uciekinierów. ” Według nich, postawa Polski to przykład perfekcyjnej podwójnej moralności. Nie dowiedzielibyśmy się zapewne o tej krytyce, gdyby nie ochoczo przedrukowywana informacja przez największe opiniotwórcze medium w Niemczech i na świecie, Deutsche Welle.
Newsweek nie pozostawia swoich braci kompanów w walce propagandowej i też przypuszcza atak na Polskę i Polaków. Tutaj jest ta sama metoda działania, próbują wzbudzić w nas winę i oskarżyć o zaistniałą sytuację. „Rząd Ewy Kopacz powinien zgodzić się na system kwotowego rozmieszczania emigrantów z krajów Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji, który zaproponowała Komisja Europejska. (…) Polska ponosi współodpowiedzialność za dramat humanitarny, który na oczach całego świata toczy się na Morzu Śródziemnym. Chowanie głowy w piasek w takim momencie to nie tylko tchórzostwo, ale i bezduszność.”
Ich cynizm mnie przeraża – chcą przyjmować nielegalnych imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, a jednocześnie wzywają, by religia w szkołach przestała być finansowana z podatków. Abstrahując od podwójnej moralności, po przeczytaniu takich idiotyzmów, należy się zastanowić co kieruje takimi ludźmi, którzy to publikują? Są to ignoranci, którzy żyją w odrębnej rzeczywistości, w swoim idealnym multikulturowym świecie stworzonym tylko w wyobraźni, bo tylko tam działa multikulturalizm, nie ma prawa działać gdzie indziej poza wyobraźnią, więc? Podejrzewam, że zdają sobie z tego sprawę, niewątpliwie każdy widzi jakie skutki przynosi imigracja odrębnych kulturowo ludzi z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu – wychodzi na to, że świadomie karmią światową opinię publiczną intelektualnym bełkotem, a na najwyższy piedestał wznoszą wartości humanizmu.
Należy teraz dotrzeć do źródeł tego celowego działania, wszak większość informacji jest ogólnodostępna, wystarczy wiedzieć jak i… kogo szukać. W tym przypadku należało odnaleźć redaktora naczelnego nazistowskiego pisma Altonaer Nachrichten Hinricha Spingera. Bardzo niewiele jest o nim informacji, a w polskim internecie nic nie ma, by Polak mógł żyć w nieświadomości i łykać jak pelikan wszystko co mu zaserwują, jednak ja nie o tym dzisiaj – Springerowi 2 maja 1912 roku w Hamburgu urodził się syn Axel, który pracował dla nazistowskiego pisma ojca w latach 1934-1941 jako zastępca redaktora naczelnego. Po 1941 przeszedł do publikowania utworów literackich w Hammerich & Lesser Verlag. Po zakończeniu wojny w 1946r. Axel Springer założył wydawnictwo o nazwie Axel Springer GmbH. 2 grudnia 2013 w Berlinie spółka została przekształcona na spółkę europejską (SE) i tym samym zmieniła nazwę na Axel Springer SE, w Polsce działa od 1994r. jako Ringier Axel Springer Polska.
Axel Springer SE na swoim koncie ma antypolską propagandę, wiele razy padało sformułowanie o „polskich obozach koncentracyjnych”, które ukazało się w takich czasopismach jak Bild, Focus czy Die Welt. Skoro skutecznie udaje się tworzyć na nowo historię, to dlaczego nie wmówić Polakom, że są współwinni napływu nielegalnych imigrantów z dalekich krańców świata, oraz, że są zobowiązaniu do tego aby teraz się nimi zaopiekować i finansować ich pobyt? To właśnie czyni Newsweek, czy też Deutsche Welle, które są wydawane przez Axel Springer SE z nazistowskimi korzeniami – nie powinna teraz dziwić taka nienawiść, która wylewa się z ich publikacji.
To naturalne, że mamy wrogów – oczywistym jest to, że pewne kręgi chcą by kraj nad Wisłą był słaby i pogrążony w konfliktach wewnętrznych. Przyjmuję to do wiadomości, nie jestem naiwnym lemingiem, ale i nie pozostaję bierny wobec tego faktu, tylko ustawiam się w pozycji kontrataku, taką mam naturę. Lecz nie mogę pogodzić się z tym, że nasi politycy nie zabiegali i nie zabiegają o interes narodowy, a co gorsza są przeciwko obywatelom, dlatego mamy podwójnie utrudnione zadanie, by żyć w takim kraju w jakim chcemy. Pozostają dwie opcje do wyboru – walczyć albo poddać się… Wybór jest oczywisty, tylko walka wchodzi w grę.
Damian Kowalski
Felieton ukazał się pierwotnie w tygodniku „Polska Niepodległa” 20.05.2015r.
Bardzo dobrze napisany artykuł i dobrze wyciągnięte wnioski Panie Damianie. W dniu dzisiejszym jeden chwast został wyrwany, wybrane zostało mniejsze zło. Niestety, ludzie szlachetni i mający pomysł oraz szczere chęci zostali odrzuceni po I turze wyborów. Miejmy nadzieję, iż Duda będzie lepszym prezydentem (choć trudno chyba wyobrazić sobie gorszego prezydenta) niż sprzedajny, antypolski, szkodnik komorowski.
Za komorem stoi PO, za PO tusk a dalej angela. Interesy Polski zostały sprowadzone na plan drugorzędny przez obecne „elyty” rządzące, nastawione na służenie zachodowi oraz dojenie kasy i coraz mocniejsze dociskanie śruby obywatelom. Być może coś tąpnęło i jest to pierwsza rysa na tym naszym „rządowym betonie”. W wyborach parlamentarnych nie wybierajmy już mniejszego zła, wybierajmy mądrze.
Co do samych imigrantów to jeżeli przyjmiemy pierwszą transzę to już po nas… (wcisną nam kolejnych, ci którzy są się rozmnożą i sprowadzą rodziny i „raczek” islamski będzie rósł w najlepsze… tuczony za nasze pieniądze, chroniony przez nasze służby itd itp…
NIE dla jakiegokolwiek przyjmowania imigrantów (w kwestii chrześcijańskich rodzin z Syrii, które chce sprowadzić fundacja Estera to sam nie wiem…)
Jakieś z dupy argumenty tutaj widzę. Co to znaczy, że: „Polska ponosi współodpowiedzialność za dramat humanitarny, który na oczach całego świata toczy się na Morzu Śródziemnym.”? Po pierwsze, Polska nie ma nawet centymetra wybrzeża Morza Śródziemnego, więc to nie nasza bajka. Po drugie, Polska nie napadła ani na Syrię, ani na Libię, ani na Somalię, ani na żadne inne państwo, zatem jaką niby mamy ponosić współodpowiedzialność? Biorąc dane statystyczne, jedna muzułmańska rodzina płodzi ośmioro dzieci. Zatem te 2 tysiące w ciągu 20 lat zamieni się w 10 tysięcy, a co pokolenie ich liczba będzie wzrastała czterokrotnie. A że oni dość szybko, hmmm… „dojrzewają” i są naprawdę płodni jak króliki, w ciągu 100-120 lat w Polsce będzie ich naprawdę dużo, około miliona. Chyba tylko Polska rozumie, co się dzieje w Europie. Poza tym chyba opowiedzieliśmy się kiedyś, że Polska ma dość problemów z uchodźcami z Rosji, Ukrainy, Rumunii, Litwy czy Białorusi, nie mówiąc już o stadach Wietnamczyków, aby przyjmować uchodźców z basenu Morza Śródziemnego. Jesteśmy krajem odgradzającym Unię Europejską, od bloku wschodniego i na nasze barki spada to całe tałatajstwo zza wschodniej granicy, czego chyba Bruksela nie widzi, albo stara się nie dojrzeć. W końcu Polska sama potrzebuje pomocy, jest krajem który staje na nogi, aby jeszcze angażować się w jakieś charytatywne szarpaniny. A represjami natowskimi to niech nas nie straszą. NATO to nie UE, ma trochę szerszy zasięg i obejmuje pół świata. Nie pomogą Polsce w razie ataku Rosji? A pomogli kiedyś? Cały Zachód patrzał i w dupie miał, jak Rosja, Austria i Prusy rozbierali Polskę, w dupie mieli, jak Ribbentrop z Mołotowem dzielili Polskę po połowie dla Niemców i Rosji, w dupie nas mieli w Jałcie i w dupie jak ZSRR ciemiężył nas przez 40 czy 50 lat komunizmu w Polsce. I niby kto miałby teraz nas ratować? Francuzi, którzy poddali Francję bez jednego wystrzału? A może Anglicy, którzy nie zaprosili nas na Zwycięski Marsz po zakończeniu II WŚ? My im pomagaliśmy w Bitwie o Anglię, a oni nas olali – woleli zaprosić jakieś kurwa Malediwy czy inne Kameruny, a Polska won, bo się Stalinowi nie spodoba. teraz tak samo trzęsą dupę przed Putinem, już wierzę jak nam strasznie pomogą. Sami musieliśmy walczyć o swoje, i teraz mimo udziału w UE też musimy. Już lepiej mieć czystą Polskę, niż słuchać ich obietnic pomocy. Putin jak rozpęta wojnę na świecie, to tak samo będziemy mieli przejebane czy nam NATO pomoże czy nie. A jak nie rozpęta, to na pewno będziemy mieli wojnę z Arabami, tylko się ich namnoży i nazjeżdża do Europy wystarczająco dużo. Pan Cameron już zaczyna rozmyślać, że na Wyspach jest za dużo Polaków, a boczkiem chce do nas wepchnąć konsekwencje ich błędów. Bo to Polacy bombardowali Syrię, psia jego mać.
W sedno. Że też nikt temu bezczelnemu łgarzowi nie zada pytania, w jaki to sposób jego zdaniem Polska ponosi wpsółodpowiedzialność za dramat humanitarny na Morzu Śródziemnym!
A tak na marginesie: pojęcie „dramat humanitarny” można odnieść tylko do chrześcijan. Bo dla muzułmanina, to będzie inszallach – utonęła kobieta z dzieckiem? Allah tak chciał i nie wolno się sperzeciwiać jego woli. No to niech mają swoją wolę Allacha. Zawracać ich łódki do Libii.
Jak to miło,że czasami zdarzają się na tyle mądrzy i światli ludzie,jak kolega i koleżanka powyżej,którzy napiszą całą prawdę!!! Nic dodać,nic ująć!!! Ściągnijmy naszych rodaków tęskniących za Polską w Rosji,Kazachstanie czy też na Ukrainie!!!Wtedy przestanie się p…ć o kryzysie demograficznym,bo nie będzie o czym!!!
Właśnie, w jaki sposób odpowiadamy za to, co się dzieje na Morzu Śródziemnym? Przecież nie mamy dostępu do Morza Śródziemnego, nie zapraszamy ich tutaj, więc w jaki sposób jesteśmy odpowiedzialni? Nie wiedzą co zrobić z nielegalnymi imigrantami? Jak sama nazwa mówi, są nielegalni, więc na statek i odwieźć tam skąd przybyli. To uchodźcy ekonomiczni, którym robić się nie chce i chcą żyć na koszt innych. Ja w większości widziałem w tych obozach młodych mężczyzn.
Bardzo mi się podoba ten koń trojański w nagłówku wiadomości. Znakomicie utrafiony w sedno problemu.
Tak prawdę mówiąc, to kalkulując zyski i straty jesteśmy w poważnej … dziurze. Z jednej strony wyszliśmy świeżo z ZSRR, z drugiej zaatakowało ZSRE z pięknymi hasłami, by pokazać swoje pazury.
Na mój rozum wystąpienie z tego kołchozu byłoby jednym z lepszych posunięć w dekadzie lub nawet dwóch. Zysków z tego nie mamy, obciążenia trzeba płacić, a dodatkowo podrzucają nam bomby z opóźnionym zapłonem.
Oby ruch dojrzał do jesiennych wyborów i więcej osób popatrzyło szeroko na politykę, a nie przez krzyżyk na kartce i tekst na ustach 'ten mi się podoba’ lub 'ten, bo tamten to …’.
Ten to ma tupet.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaapelował w Tiranie do państw europejskich, aby „wypełniały swe powinności” wobec imigrantów. Przypomniał, że Turcja przyjęła już prawie dwa miliony uchodźców.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Prezydent-Turcji-apeluje-do-Europy-aby-zajela-sie-imigrantami,wid,17536069,wiadomosc.html?ticaid=114eda&_ticrsn=5
Trzeba wystąpić z uni. A panią kopacz na stryczek. Peło to zdrajcy narodu. Polska nie ponosi żadnej odpowiedzialności za afrykańskich uchodźców. Polska dla Polaków.
Mieszkam we Francji od pół roku, i naprawdę tutaj multikulti się nie udało. Ja jestem zszokowana jak można było na to pozwolić. Jak obywatele prawdziwi francuscy z łatwością przyjmują to co się dzieje w ich kraju. Jadąc metrem, idąc po ulicy, nie słyszę francuskiego. Słyszę arabski, somalijski, wietnamski, hinduski i wiele wiele innych. Sklepy z mięsem mają tutaj wszędzie napis hallal. Muzułmańskie kobiety idące z gromadką dzieci, które nigdy nie pracowały i pracować nie będą, żyjące z socjalu. Już nie wspominając jak wyglądają kościoły „przyozdobione” żołnierzami przez francuski rząd. To jest straszne i naprawdę nie chce takiej wizji dla Polski!
Niech przyjmują ich ci, którzy rozj*bali Libię – USA (przede wszystkim) i Zachód.
Duda zapytany o kwestie imigrantów, których unia chce nam wcisnąć stwierdził, że dla niego są ważniejsi Polacy, którzy od lat próbują wrócić do swojej ojczyzny (z Ukrainy, Kazahstanu czy innych wschodnich ostępów) i ich sprowadzenie do kraju jest ważniejsze.
Mam nadzieję że Duda jest słowny i teraz wywiąże się ze swoich obietnic.
I bardzo dobrze! Tysiace POLAKOW czeka na mozliwosc powrotu do OJCZYZNY!!!
Ja się pytam gdzie przycisk podziel się (share)? Wstawcie go godzieś przy artukule!
Jakie 2 tysiące ?
2 tysiące to Polska ma przyjąć uchodźców ze swoich krajów, którzy OBECNIE przebywają poza granicami UE. Natomiast uchodźców, którzy już są w obozach na terenie Unii mamy przyjąć KILKADZIESIĄT TYSIECY !!!
Trzeba się temu ZDECYDOWANIE sprzeciwić !!!
NIE WOLNO nam przyjac ANI JEDNEGO kozojeba!!!! Musimy za wszelka cene przeciwstawic sie tej zarazie. Wszyscy wiedza jak konczy sie pomaganie tym pasozytom. Mamy juz czeczencow, ktorzy zaczynaja sie sadzic. Tych tez trzeba wziac za morde i usstawic do pionu
A z jakiej racji mamy ich przyjmować? Pakować na statki i z powrotem do siebie
DLACZEGO MUZUŁMAŃSCY TERRORYŚCI NIE PORYWAJĄ ROSJAN?
Związek Radziecki znalazł całkiem skuteczny sposób na walkę z terrorystami. W 1986r. muzułmańscy ekstremiści porwali czterech sowieckich dyplomatów w Bejrucie. Porywacze domagali się, by Moskwa wywarła presję na rząd Syrii, aby ten przestał wspierać prorosyjskich bojowników w Libanie.
Jak nietrudno się domyślić ZSRR zupełnie zlekceważyli wezwania, zaś prorosyjscy bojownicy nie przerwali ataków. W tej sytuacji porywacze postanowili pokazać, że nie żartują, więc zamordowali jednego z zakładników, Arkadę Karkowa. Jego ciało odnaleziono na polu nieopodal Bejrutu. Wtedy nastąpiła odpowiedz Rosjan.
Agenci KGB porwali członka rodziny przywódcy szyickiego Hezbollahu, grupy podejrzanej o wcześniejsze porwanie dyplomatów. Ofiara została następnie wykastrowana i zastrzelona, zaś sam przywódca otrzymał przesyłkę z odciętymi częściami ciała krewnego oraz informację, że wkrótce podobny los spotka resztę jego rodziny.
Trzej radzieccy dyplomaci zostali natychmiast uwolnieni. Obserwatorzy skomentowali całe wydarzenie w następujący sposób: ,,Tak właśnie działają sowieci. Robią swoje, zamiast gadać. To jest język, który terroryści rozumieją”.
O ile ZSRR zasługuje na potępienie w niemal każdym aspekcie swojego istnienia, trudno odmówić mu skuteczności w rozprawieniu się z terrorystami.
Od dawna wiadomo że ZSRR miał najlepszy wywiad, zaraz po Mosadzie. Terroryści rozumieją tylko język siły. Dyplomacja jest dla nich oznaką słabości. Dlatego ISIS działa w najlepsze, a Zachód tylko potępia, a oni mają to tam, gdzie światło nie dochodzi.
nie chca obnizyc podatkow to musza zwiekszyc ilosc niewolnikow
Myślisz, że Arabowie w Europie pracują? To źle myślisz.
To się zaczyna robić coraz badziej chore! Wychodzi na to, że najlepszym wyjściem będzie wycofanie się z tej całej Unii. Jaka solidarność w jakiej ukraińskiej sprawie? Dlaczego my w ogóle bawimy się w obrońcę uciśnionych? To konflikt pomiędzy Rosją i Ukrainą, a nam nic do tego. Poza tym wielu Ukraińców wychwala jako bohatera człowieka, który mordował Polaków. Wiadomo – wojna, inne czasy, ale niesmak pozostaje. 2000 uchodźców na siłę? Z jakiej racji? Po raz kolejny – dlaczego mamy być obrońcą uciśnionych? Jak nas rozbierali ze 200 lat temu, to jakoś żaden obrońca się nie pojawił. Polska walecznością i siłą woli pokonała zaborców. W ogóle jeżeli któreś z państw członkowskich nie chce równać do zasad tzw. „postępowej europy”, to zaczyna być uważane za czarnąowcę w stadzie. Unia to reżim pod socjalistycznym płaszczykiem. Z niechęcią zaczynam przekonywać się do Korwinowskiego eurosceptycyzmu, bo jeżeli chodzi o pomysł na Polskę, to człowiek raczej kraje pomylił. Mimo wszystko Unia zaczyna coraz bardziej mącić i wymuszać na krajach członkowskich decyzje słuszne według niej, a niekoniecznie dobre dla tych państw.
Niestety, ale ja też coraz bardziej przekonuje się do Korwina. Niestety, bo jego światopogląd nie w całości mi odpowiada. Unia co prawda daje kase na projekty (pomijam, czy bardziej nam się opłaca, czy nie), ale jeśli to ma być okupione przyjęciem uchodźców całkowicie obcych kulturowo, którzy nigdy się nie zasymilują, to ja dziękuję, wole nie mieć autostrad. Już lepiej przyjąć chrześcijan z Syrii. A już najlepiej Polaków z byłego ZSRR.
Czy może Pan podać źródło do tych 70 mln? Interesuje mnie więcej informacji z tych dokumentów.
Kurczę,jak ta cała Unia się zmienia,powiedziałbym,prawie z godziny na godzinę!! Jeszcze wczoraj słyszałem o tym,że”musimy”przyjąć do Polski 2000 bydła z Afryki Płn.,do południa dzisiaj już słyszałem o 2659 ,a już po południu mówili w jakiejś stacji o 3600 uchodźcach!!! Jak tak dalej pójdzie,to jutro strach będzie włączyć radio czy telewizję,żeby nie usłyszeć,że w”nagrodę”dostaniemy ich 5 albo 10 tysięcy!!! I jeszcze ta durna historia,że nasze samoloty i okręty zostaną dozbrojone i rzucone na Morze Śródziemne walczyć z ISIS!!! Liczyli co prawda ,że Komorowski wygra i wszystko się,po cichu,zasmaruje,ale teraz na szczęście Duda,choć trochę ich przypilnuje!!!