Włochy: kolejna zgwałcona kobieta! Proszono, by nie zgłaszała sprawy

We Włoszech po raz kolejny została zgwałcona kobieta! Tym razem przez imigranta z Senegalu – kobiecie doradzono aby nie zgłaszać sprawy, by nie robić „negatywnego rozgłosu” imigrantom, którzy już oczekują na granicy. Czy tak ma wyglądać wzbogacenie kulturowe?

Kobieta zgłosiła gwałt na policję – teraz rozpocznie się śledztwo co dokładnie wydarzyło się podczas „imprezy” zorganizowanej przez organizację proimigracyjną „Bez Granic”.

Imigranci w mieście Ventimiglia  czekają miesiącami na przedostanie się dalej do Francji – nasz odpowiednik antyfaszystów organizuje imprezy integracyjne w mieście, wszak nikt nie może się nudzić.

Czytaj także: Islamskie mity: Islam szanuje kobiety i gwarantuje im równe prawa

Kobieta namawiano by niczego nie zgłaszać – nie robić negatywnego rozgłosu imigrantom, którzy już oczekują na granicy oraz  nie wzbudzać  kontrowersji dotyczących przyjmowania uchodźców.

Przedstawiciele grupy „Bez Granic” zaprzeczają i mówią wprost o „kłamstwach” w odniesieniu do przemocy seksualnej. Uważają, że ma to ich zdyskredytować.

liguriaoggi.it

24 komentarz do “Włochy: kolejna zgwałcona kobieta! Proszono, by nie zgłaszała sprawy

    1. W zasadzie, jeżeli to cyt. 'organizacja proimigracyjna „Bez Granic”’ to mamy niejako do czynienia z działalnością statutową tejże. Wykładnia literalna nazwy tej szacownej instytucji nie pozostawia wątpliwości.

      1. (stary „lolo”)
        No i dlatego islamiści, fuj gdzie tam „islamiści”… oczywiście „uchodźcy”, integrują się na całego przekraczając kolejne granice… Oni, jak to było na jednym filmiku, integrują się także z ruro wydechowo, bodajże VW, wykazując tym samym wyższość niemieckiej myśli technicznej. Z tego by wynikało, że oni po prosu jak widzą wszystko co ma dziurę i się rusza to od razu myślą o „integracji”, np. dziura w nieco luźnym płocie też nada się do tego.

  1. Podstawową kontrowersją dotyczącą ewentualnego przyjmowania uchodźców jest to, że nie ma pewności, czy ci n i e l e g a l n i imigranci są uchodźcami. Być może jakaś ich grupa jest. Nieliczna. Stąd 'wzbudzone kontrowersje’ są jak najbardziej uzasadnione. Podobnie jak 'negatywny rozgłos’.

    1. aby nazywać siebie „uchodźcą” trzeba to potwierdzić i dostać papier od danego kraju, w którym się o ten papier ktoś stara a ponieważ oni nie mają takich papierów co więcej prawie połowa nie może nawet udowodnić skąd jest bo nie ma dokumentów to są to zwykli imigranci a co więcej ponad połowa zachowuje się jak dzicz, która nie powinna opuszczać dżungli. media nazywają ich uchodźcami co zniszczyło reputację tych uchodźców, którzy ten status mają prawnie nadany, wstyd dla rządu i mediów

  2. Dość często ubolewamy nawet nad losem kobiet w islamie, podajemy wiele przykładów gdzie kobiety padają ofiarami (za co winimy islam, patriarchalny model społeczeństwa oraz pewne kwestie kulturowe) ale jaki los Europejkom zgotowała UE?
    Na takie historie jak ta niektóre środowiska reagują jednym argumentem- Europejczycy też gwałcą! I koniec dyskusji. Nikt nie szuka motywów, nikt nie szuka rozwiązania. Za jedyne rozwiązanie uznaje się ukrywanie podobnych przestępstw aby nie naruszać wizerunku imigrantów.
    To wstyd i hańba. W dodatku uciszanie ofiar oraz bagatelizowanie wymiaru kulturowo-religijnego w przypadku takich przestępstw jest jak zielone światło dla wielu mężczyzn. I są tego efekty, bo fala przestępstw na tle seksualnym raczej rośnie a nie spada. Imigranci robią się coraz bardziej bezczelni i za nic mają sobie nasze prawo czy nasz system wartości. Oni swoją mentalność przenoszą na nasze europejskie ulice.
    Integracja dla imigrantów jest pustym słowem, za to nas nakłania się do większej otwartości i integracji. Ale to nie my mamy problem z zaakceptowaniem modelu życia i pewnych wartości. Więc dlaczego wiele projektów jest skierowanych do Europejczyków aby zmieniali swój stosunek do imigrantów, aby się bardziej otwierali przy równoczesnym gwałceniu naszych praw przez gości?
    Imigranci czują się bezkarni a pozwala im się na coraz więcej. W dodatku widzą, że Europę zżera rak zwany polityczną poprawnością. Wiedzą jak to wykorzystywać.

    Szereg akcji mający na celu walkę z mowa nienawiści gdzie celem są ludzie o nastrojach anty-imigranckich czy anty-islamskich. Szkoda że tego typu akcje nie dbają o wyłapywanie mowy nienawiści skierowanej na białe Europejki. Masa obelg pod kątem białych Europejek. Czy to nie jest rasizm?
    Jaki los czeka Europejki w przyszłości?
    Jeśli są miejsca w Europie gdzie kobiety (białe Europejki) nie czują się bezpiecznie a podyktowane jest to kolorem skóry, wyznaniem- to chyba nie jest to obraz UE o jakiej niektórzy marzyli.

    1. Na YT jest filmik pt: „Polak ostrzega Muzułmanów”. Interesujące. Wygląda na to, że „integracja” u nas będzie przebiegała opornie mimo zaangażowania wadzy. Jeśli „starsi i mądrzejsi” chcieli u nas „integrować” jak to zrobili na Zachodzie to zdaje „znowu dzisiaj im nie wyszło”… No cóż w odróżnieniu od Zachodu mieliśmy Sobieskiego, o którym mimo zaangażowania i „postawy służebnej” kolejnych ministrów edukacji (a może właśnie dzięki temu…) wiele osób pamięta. Jakby to powiedzieć… „nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło”. Howgh.

    2. Nad ich losem nie ma co ubolewać, bo one to lubią. Kobiety islamskie są jak skrzaty domowe, zniewolone ale szczęśliwe. Jak kiedyś chodziłem do szkoły w Danii na kursy językowe, nie raz się zdarzało, że nauczycielki pytały Arabki, czemu tak dają się terroryzować. Zawsze były oburzone, darły mordy, że taka ich kultura, one są szczęśliwe, a nauczycielka to niech lepiej nie wtyka nosa w nieswoje sprawy. Skoro są więc takie zadowolone, to bynajmniej nie ma co rozczulać się nad ich losem.

      1. Można jeszcze dodać jedno- muzułmanki potrafią być równie agresywne. I to nie chodzi o samą agresję słowną, ale także o rękoczyny.
        Czy wyzwiska, które często padają w kierunku Europejek są elementem udanej integracji?

      2. Oki. Chcącemu nie dzieje się krzywda. ALe gdzie rządy mają moje prawa? Moje, białej, tutejszej, nie muzułmanki? Prawo do nietykalności cielesnej? Prawo do nieobrażania mojego światopoglądu i godności (np. publicznymi obelgami). Polek w Polsce jeszcze to nie dotyczy, ale na Zachodzie mają już ten problem. I tam lżone czy molestowane/napastowane Europejki NIE MAJĄ ŻADNYCH PRAW. I TO WŁAŚNIE jest przerażające, co sugeruje przedmówca.

    3. Niedawno czytałam książkę Nomadka, Ayaan Hirsi Ali.

      Nie pamiętam, co dokładnie napisała we wstępie, ale chodziło o 2 rzeczy, które utkwiły mi w pamięci:

      „Tolerancja jest najokrutniejszą formą rasizmu, bo ubraną w słodkie słowa pełne cnoty.”

      „kolor skóry nie zwalnia z „normalnych” standardów zachowania”

      Wspomina również, że muzułmanie nigdy się nie zasymilują przez:
      -seks (chodzi o podejście do kobiet, o ich zniewolenie, obrzezania, traktowanie jak podkategorię)
      -pieniądze (nie potrafią zarządzać finansami. nie mają odpowiedniej wiedzy na ten temat. Nie potrafią zarabiać, za to potrafią brać i wydawać)
      -przemoc (koran nawołuje do przemocy, zabijania. To nie jest religia pokoju, jeśli bierze się dosłownie jej treść i nie poddaje w wątpliwość zawartych tam słów)

      Ale jest szansa, bo mamy 3 instytucje, które są największą naszą siłą:
      – publiczna edukacja (ma na celu nauczenie muzułmanów racjonalnego myślenia i poddawania w wątpliwość słowa koranu)
      – ruchy feministyczne (mają na celu wyzwolenie muzułmańskich kobiet)
      -kościół chrześcijański (jako alternatywa dla islamu, gdy muzułmanie zrozumieją, że ich religia jest sprzeczna z życiem jako obywatel)

      Niestety wiemy jak to teraz wygląda… sad

  3. Czy istnieje w sieci jakaś jedna, najbardziej oficjalna petycja dot. braku zgody obywateli na przyjęcie imigrantów? Natknąłem się już na kilka i w sumie to nie wiem, której ufać. Jedna nawet okazała się zwykłym narzędziem do zarabiania dla oszusta – tj. płatną subskrypcją. Jeśli macie namiary na oficjalną petycję przeciwko imigrantom, to będę wdzięczny za podrzucenie. Pzdr.

  4. W temacie kobiet. Kinga Dunin felieton „Polskie kobiety witają uchodźców”. Niektórzy biorą tekst w obronę, uznając że miał być lekko ironiczny. Trudno się z tym zgodzić, biorąc pod uwagę problem z atakami na tle seksualnym zalewa Europę. W takim temacie nie wypada ironizować, w dodatku nie dotyczy on jeszcze Polski ale czy do śmiechu może być Szwedkom, Norweżkom lub ofiarom gangów z Wielkiej Brytanii (gdzie ponad tysiąc dziewczynek padło ofiarą seksualnie niewyżytych muzułmanów?)

    http://natemat.pl/155885,polki-wychodzcie-za-maz-za-uchodzcow-publicystka-krytyki-politycznej-malzenstwo-to-najlepszy-sposob-na-asymilacje

    1. Mnie czasem aż świerzbi, żeby napisać postulat „feministki do uchodźców”. Ale mniejsza o emocje. To jakiś koszmar, że osoby/organizacje broniące praw kobiet nie podnoszą alarmu w sprawie nowopowstających zagrożeń dla praw kobiet, a wręcz przeciwnie – przyklaskują…

  5. Lewaczka została „ubogacona” przez imigranta i może mieć pretensje tylko do siebie. Czego ona się spodziewała? Imigranci mają swoje potrzeby. Żony i kobiety/ew.kozy zostawili na pastę losu w Afryce, chcieli się więc „pobawić” z Europejkami, a to, że wbrew ich woli to dla nich żaden problem – jak widać policja też nie widzi w tym nic złego.
    Dziewucha sama poszła na imprezę PROimigracyjną pt.:”Bez Granic”. Taki Senegalczyk chciał tylko odreagować cały ten stres związany z ucieczką przed bombardowaniem, wojną,zatopieniem itp? Sprawa ucichnie.
    Myślałam, ze tylko Syryjczycy uciekają do Europy przed wojną a tu się okazuje, że niedługo zjedzie się do nas cała Afryka, w tym 80% stanowić będą mężczyźni – no kiepsko to widzę.

Dodaj komentarz