Imigranci plądrują pociągi w Szwecji
Imigranci w pociągu jadącym z Malmö do Haparanda splądrowali wagon restauracyjny i grozili obsłudze pociągu. To nie pierwszy tego typu incydent – Szwedzkie koleje zatrudniają już ochroniarzy, aby pomagali obsłudze w utrzymaniu porządku w wagonach.
Pracownicy Szwedzkich Kolei Państwowych (SJ) donieśli, że tzw. „uchodźcy” splądrowali wagon restauracyjny i grozili obsłudze pociągu. W pociągu, jadącym z Malmö do Haparanda w północnej części Szwecji (gdzie udają się migranci, którzy chcą dotrzeć do Finlandii), było około 200 niezarejestrowanych migrantów.
Pracownicy kolei, w wyniku dialogu międzykulturowego z imigrantami zmuszeni byli zamknąć się w wagonach. Po tym zajściu, Szwedzkie Koleje Państwowe zakazały obsłudze jakichkolwiek rozmów z mediami o zachowaniach imigrantów.
Było to najświeższe zdarzenie z całej serii takich przypadków w szwedzkich pociągach. Pracownicy kolei zapewniali, że wszyscy „uchodźcy z Syrii” nie będą wyrzucani z żadnego pociągu, nawet jeśli nie mają ważnego biletu. Doprowadziło to do sytuacji, w której tysiące osób twierdzi, że pochodzi z Syrii, aby mieć możliwość darmowego przejazdu.
Kilka tygodni temu ujawniono wewnętrzny email, rozesłany do kolejarzy pracujących w pociągach na trasie między Sztokholmem a Luleå, w którym zwrócono uwagę na powagę sytuacji.
W emailu napisano, że Szwedzkie Koleje Państwowe zatrudniły ochroniarzy, aby pomagali obsłudze w utrzymaniu porządku w wagonach, że napoje alkoholowe nie będą już sprzedawane w pociągach, że kontrola biletów będzie odbywać się zanim pasażerowie zostaną wpuszczeni na peron, oraz że pasażerom będą rozdawane ulotki po arabsku i persku o zakazie palenia w pociągach.
SJ napisały również do pracowników „Wiemy, że musicie znosić ten olbrzymi ciężar. Ustaliliśmy teraz limit na liczbę wagonów [przewożących migrantów I ochroniarzy] do maksymalnie czterech.
źródło: friatider.se/ avpixlat.info
Ochrona do pociągów… No nie wiem. TVN ostatnio podawał, że to zabiedzone matki z dziećmi, zmęczone długą przeprawą. Może do ochrony przed dzikimi plemionami północy co to pociągu nie widzieli…
Arabska matka po doprowadzeniu do ostateczności zmienia się w semtex a dziecko w pitbulla.
A wiesz to da się zauważyć…
No to mam nadzieję, że kolejni „uchodźcy” nie zdemolują tego samolotu co będzie po nich wysłany.
Jak rozumiem Szwedzi tłumaczą sobie zachowanie imigrantów…traumą?? frustracją? A może to nowy element wzbogacania kulturowego.
Tak szczerze, to tym swoim zachowaniem tylko udowadniają, że są prymitywni i agresywni. W dodatku po raz kolejny pokazują , że prawa panujące w państwie do którego przybyli…mają w d….! Na nic się zdadzą ulotki informujące o zakazie palenia. Niewierny nie będzie muzułmańskiemu panu dyktował warunków, więc niech się Szwedzi uczą.
Niemcy już się chyba uczą. Biedni uchodźcy wpadają do sklepów na zakupy na krechę (znaczy Angela ma zapłacić a oni wychodzą), mniej pokojowi grożą i biorą towar. Przy okazji kobietom się obrywa, zwłaszcza w kolejkach, bo kto to widział, aby muzułmański pan stał za niewierną ( czy ktoś wyobraża sobie jak taki macho od Allaha odpycha jedną z naszych czołowych feministek i pokazuje gdzie jest JEJ miejsce?! Idę o zakład, że zamęczyłaby nas felietonami o chrześcijaństwie, wspominając słowem zaledwie o szoku kulturowym biednego muzułmanina )
Ten alkohol w wagonie restauracyjnym był przyczyną demolki? No bo alkohol = haram, a jak zabronione to nikt nie będzie pił… bo na torach powstał kalifat i akurat wprowadzili prawo szariatu?
Jednak nie jest mi żal Szwedów. Jak rzucili hasło, że „uchodźców syryjskich” bez ważnych biletów nie wyrzucą z pociągu, to wszyscy zostali Syryjczykami.
Co dalej w ramach prowadzenia otwartej polityki wobec imigrantów?
Dalej – to pewnie kazanie białym przemalować się na kolorowo, aby nie obrażali swoim rasistowskim kolorem skóry i zrobienie oficjalnych, rozpłodowych enklaw muzułmańskich, gdzie nikt inny nie będzie miał prawa wstępu.
Ale wszystko do czasu. To co jeszcze dalej to już pewnie i dziecko wie. Przejęcie władzy. Szariat dla wszystkich bez wyjątku. Wtedy albo konwersja wiary, albo osiągnięcie statusu Dhimmah i podatek od niewierności Jizya. Kto nie będzie miałz czego płacić, to znów wolny wybór, bo allach jest najłaskawszy z łaskawych: islam, osiągnięcie statusu niewolnika albo kamieniowanko dla opornych ….
Ta feministka… powinna pójść wtedy do sądu szariackiego. A swoją drogą pewnie jakby na koniec swojego „wykładu” organoleptycznego o miejscu kobiety w społeczeństwie „religii pokoju” podrzynał jej gardło też by mówiła o „szoku kulturowym”, np. p. Kinga Dunin albo p. Szczuka… Nie najlepsza by była p. Środa… poprawnie to chyba teraz p. Środzina…
Koniec wykładu o miejscu kobiety w islamie byłby… geologiczny;). Żarty żartami, ale nijak nie przyswajam czemu te feministki nie zdają sobie z tego sprawy. Tj. z tego geologicznego sposobu załatwiania spraw i praw kobiet w islamie.
Ja tam feministką nie jestem, ale jak już mam prawo do np. nauki, to nie wyobrażam sobie, że np. córka sąsiadki mogłaby zostać oblana kwasem za to tylko, że chodzi do szkoły. I jakoś mojego „szoku kulturowego” panie feministki nie chcą wziąć w obronę. Tej hipotetycznej córki sasiadki i jej szoku już nawet nie wspominam.
One są tak wyzwolone, że zdołały się wyzwolić też i z rozumu. A może go nigdy nie miały???
No właśnie z tym „zostaniem Syryjczykami”. Taki żarcik dla rozładowania atmosfery. Otóż jak tylko przczytałam o tych darmowych biletach dla „Syryjczyków” (n.b. ciekawam jak długo Syryjczycy będą znosić nazywanie ich nazwą wszystkich jak leci z BW i z dalsza, ale to nie mój problem a Syria ma zdaje sie, większe problemy teraz), to pierwszym skojarzeniem było: walimy do Szwecji całą rodziną, bierzemy pastę do butów (w charakterze kremu na twarz) i jedziemy zwiedzać Szwecję za free;)). Oczywiście to tylko żart, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie rodziny wystawiał na ryzyko odniesienia obrażeń w toku wspomnianego w artykule „dialogu międzykulturowego”.
ten kraj stacza sie coraz szybciej, nie wiem jaki jest przystanek docelowy, kalifat? ale z pewnością jest już za późno na cokolwiek, z resztą nikt tam nie zamierza nawet kiwnąć palcem, niechby tylko spróbował,postepowe media zmieszały by z błotem takiego prymitywa krytykującego islam…
Interesujące jest to jak bomby zaczną wybuchać w „mediach postępowych” to co oni będą pisać, zwłaszcza gdy nastąpi zaawansowana „integracja” z członkami rodzin panów i pań redaktorów?
Przejdą jeden po drugim na islam i będą krzyczeć o wprowadzeniu prawa Szariatu dla pozostałych niewiernych współziomków. To zrobią. Na nic innego nie będzie ich stać.
A tak, to jest wielce prawdopodobne. Będą po prostu przed kim innym „skakali z gałęzi na gałąź”.
No nie dziwię się Breivikowi. Nie jestem zwolennikiem takich metod, bo one w sumie są nieskuteczne, pomijając względy etyczne, a może z tych właśnie względów, ale mu się nie dziwię jak człowiek dowiaduje się takich rzeczy.
ale dno ja niemoge wogole ta sytuacja nie miesci mie sie w glowie. jaka logika sie za tym kryje – nie rozumie. ktos molby mi to logicznie bes rzucania miesem wytlumaczyc?
żadna logika, strach i emocje.
Byle nie zostać oskarżonym o rasizm. To jest przecież największy grzech, jaki biały człowiek może popełnić! /s
Ja dalej upieram się nad swoją tezą, że jak Bóg kogoś chce pokarać, to mu rozum odbiera.
A tak na serio, to już sam nie wiem. chyba poprawność polityczna do granicy szajby. W dupach od dobrobytu się Zachodowi przewraca.
Trzeba przyjąć, że tak jak u nas te wszystkie mainstreamowe media obsiedli wrogowie białego człowieka, cywilizacji łacińskiej i zdrowego rozsądku. No bo jeśli nie wrogowie to idioci ale to znowu obraża moją – i nie tylko – inteligencję. To są ludzie opętani wizją NWO. Problem w tym, że część z nich zostanie potem wypluta jak zużyta guma do żucia. No to może jednak idioci… przynajmniej poniżej decydentów.
Ps. Odniosłem się do mainstreamu medialnego bo w pamięci mam artykuł o cenzurze w Norwegii. A czym medialnie nasiąkasz to później przekłada się na decyzje np. na kolei. Pytanie tylko czy decydenci kolejnictwa są „pożytecznymi idiotami” czy może należą do „grupy trzymającej władzę” globalną?
Nie ma się czym przejmować – Szwedzi mają to na co sobie zapracowali.
To jest skutek rozpasanej poprawności politycznej w czystej postaci – moim zdaniem oni już się z tego nie wyleczą, nawet po wprowadzeniu szariatu w całym kraju.
Proponuje (puki czas) złapać kilku rodowitych )oryginalnych) Szwedów, zamrozić i pokazywać w jakimś muzeum w Brukseli ku przestrodze
W Brukseli…? No jak tam to wszystko koordynują pod „światłym” przewodnictwem Niemiec i kto wie jeszcze kogo? Prędzej chyba u nas.