W Kuala Lumpur odwołano festiwal piwa. Partia muzułmańska zabroniła

Coroczny festiwal piwa w stolicy Malezji Kuala Lumpur został odwołany. Wszystko z obawy przed „rozpustą”

Festiwal „Lepsze piwo” miał się odbyć w dniach 6-7 października w centrum handlowym w Kula Lumpur.

Oczekiwano 6 tys. gości, którzy wypróbują piwo z co najmniej 11 krajów.

Nie zgodziła się na to Partia Islamska Malezji (PAS), która obawia się, że miasto w wyniku festiwalu piwa stanie się centrum rozpusty.

W oficjalnym komunikacie partii stwierdzono, że festiwal spowoduje falę przemocy i gwałtów.

„Nie możemy pozwolić, żeby Kuala Lumpur stało się największym centrum rozpusty w Azji” – powiedział członek PAS Riduan Mohd Nor. Organizatorzy nie kryją niezadowolenia, jednak decyzja jest nieodwołalna.

źródło: PAP

45 komentarz do “W Kuala Lumpur odwołano festiwal piwa. Partia muzułmańska zabroniła

  1. Zobaczymy co będzie w Bawarii na Oktoberfest. Już do zmiany zasad pod kontem arabów coś tam słychać że się przymierzają. Ale w końcu jak to powiedziała ich Fuehrerin „Islam jest częścią Niemiec” to i smakosze piwa powinni przyjąć to do wiadomości.

          1. Jeśli mogę Ci poradzić to nie używaj linków i odnośników do osób np. ja zawsze piszę @mar… na pewno nie będziesz czekał do moderacji. Pozdrawiam

        1. Nie wiem, kto będzie rządził po kolejnych wyborach, ale przypominam, że przepowiednie, które właśnie się realizują, mówią o Wielkiej Polsce. Nie oznacza to oczywiście, że mamy godzić się na wszystko, co robi PiS – oni są jedynie murem, a to co się będzie za nim działo należy do nas wink

      1. @Marek
        Nielegalów obecny rząd nie przyjął, ale przyjmuje tych, którzy mają europejskie obywatelstwo czy tych którzy chcą robić tu „biznesy”. Jeszcze dochodzą „studenci” i książęta polskich nałożnic. Coraz więcej jest w Polsce islamskich qurew, które będą mogły Ci zajrzeć do kufla. Wątpię by PiS Polskę chronił tak jak to powinno być i wyglądać.

    1. @888
      Na Oktoberfest będzie to, co w Kuala Lumpur stwierdziła Partia Islamska Malezji, czyli „festiwal spowoduje falę przemocy i gwałtów”. Muzułmańscy imigranci już tego dopilnują. Muzułmańskie elity wiedzą jacy są ich obywatele i się z tym nie kryją, a Niemcy ich tak koloryzują, że już można tam rzygać tęczą. Poza tym Niemcy to również żłopusie i degeneraci po alkoholu, ale lepiej przecież tę cechę zwalić na Polaków.

  2. Słuszna linię ma ich Partia. Po spożyciu piwa bogobojni, spolegliwi i miłujący pokój wyznawcy islamu zamieniają się w zwyrodniałe dzikie bestie, które nie panują nad swoimi pierwotnymi instynktami… a ktoś ich bezmyślnie wpuścił do Europy eek

  3. „Betlejewski u Roli: Czy Polacy powinni i muszą przyjąć „uchodźców”? Czy jesteśmy narodem zamkniętym?”
    Wywiad z człowiekiem o poglądach, w których istnienie aż ciężko uwierzyć. Uwielbiam retorykę, w której Polacy są najgorsi na świecie pod każdym możliwym względem, a Salman Abedi jest … rodowitym Anglikiem z Kentu…

  4. Nie jest prawdą, że muzułmanie nie piją alkoholu. Będąc z żoną w Tunezji (jeszcze przed ofensywą „religii pokoju”, chyba z 10 lat temu) widziałem w Sousse sklep z winiaczami i browarem (chyba jeden z nielicznych w mieście) gdzie arabusy zataczały sie przed wejściem – kupując przy tym spore ilości napoju Bachusa. Co ciekawe – zauważyłem jak ichni milicjant opierdalał jednego takiego pijanego kozoluba wskazując palcem na reklamówkę pełną browców (nie znam oczywiście ichniego języka – ale tak to wyglądało, że mu się jego pijaństwo nie podobało). W Niemczech Turasy – (głównie młode) piją piwo i szczególnie się z tym nie kryją. Młody „narybek” świeżo co sprowadzony z Afryki to już w ogóle ma w dupie religijne nakazy i bez społecznej presji „starszyzny” chleją okowitę na umór. Co bardziej „religijni” zasłaniają szklankę dłonią mówiąc, że wtedy allah nie widzi. Islam to arcyzakłamana sekta nie tylko w temacie alkoholu….

    1. Motywacją odwołania tych świąt nie jest obecność alkoholu, tylko chęć zniszczenia kultury europejskiej i podporzadkowanie sobie Europy i jej przywódców. Skoro u siebie robią co im sie podoba, to mogą robić to tu. A jeszcze dostają za to grubą kasę i dach nad głową.

  5. Nie ma się co dziwić, że zwykły festiwal piwa może wśród muzlimów wywołać fale przemocy i gwałtów. Jak się od maleńkości dusi w sobie normalne ludzkie zachowanie to i nie dziwota, że potem im odwala totalnie.

  6. Od kiedy muzułmanom przeszkadzają gwałty? Przecież zgwałcona kobieta sama jest sobie winna przez swój nieislamski sposób bycia. Dlaczego pozbawiają biednych muzułmanów możliwości gwałcenia kobiet, które wbrew islamowi poruszają się bez opieki?

Dodaj komentarz