Niemcy kontra uchodźcy w Chociebużu. Zorganizowano manifestację „Gniew”

W Chociebużu (Cottbus) we wschodnich Niemczech trwa konflikt uchodźców z niezadowolonymi mieszkańcami miasta pomimo tego, że władze federalne oficjalnie potwierdziły, że nie będą sprowadzać więcej nowych przybyszów.

Tylko w ciągu ostatniego tygodnia w Chociebużu trzykrotnie miały miejsce groźne ataki tzw. uchodźców. Miasto i władze federalne oświadczają, że nie zamierzają sprowadzać do miasta więcej uchodźców, jednak pomimo tego rozwścieczeni mieszkańcy wyszli na ulice protestując przeciwko przemocy i zbrodniom dokonywanym przez nowych ubogacaczy kulturowych.

Sobotnią demonstrację pod hasłem „Gniew” zorganizowała organizacja obywatelska „Zukunft Heimat” (Przyszłość ojczyzny) i Alternatywa dla Niemiec (AfD). Na ulicach zebrało się tysiące mieszkańców, nie obyło się bez interwencji policji.

Po zakończeniu demonstracji w centrum miasta doszło do incydentu między grupą pięciu Niemców i dwóch cudzoziemców – poinformowała policja. Jeden z cudzoziemców użył gazu pieprzowego; cudzoziemcy zbiegli z miejsca zdarzenia.

Szef resortu spraw wewnętrznych z ramienia SPD Karl-Heinz Schröter potwierdził, że uchodźcy nie będą już wysyłani do miasta. „Nie wysyłamy już uchodźców do Chociebuża z centralnego ośrodka w Eisenhüttenstadt” – powiedział minister.