Zamość i Nowy Sącz to kolejne miasta przeciwne przyjmowaniu „uchodźców”

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
13
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Polska

Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak jest przeciwny przyjmowaniu imigrantów, którzy jego zdaniem podszywają się pod uchodźców. Setki, czy tysiące ludzi obcych nam kulturowo i mentalnie to zagrożenie nie tylko dla naszej kultury ale także naszego stylu życia. – Podobne stanowisko przedstawia prezydent Zamościa.

„Uważam, że to otwarcie się na imigrantów, zupełnie obcych nam kulturowo jest dużym zagrożeniem i może być wielkim błędem patrząc z perspektywy dłuższego czasu” – uważa Ryszard Nowak. – „Jestem prezydentem tego miasta, ale odpowiadam teraz, jako Ryszard Nowak, gdyby to ode mnie zależało mówię stanowczo nie”.

Prezydent Nowego Sącza zapowiedział też w rozmowie z Radiem Kraków, że osoby czy instytucje, które same zdecydują się zaprosić uchodźców, nie będą mogły liczyć na pomoc ze strony miasta w tej sprawie. Dlaczego? Zdaniem prezydenta zdecydowana większość to imigranci ekonomiczni, dlatego nie zamierza pomagać.

Zamość przeciwko

Władze miasta podobnie jak w Nowym Sączy zdecydowały się opowiedzieć przeciwko obcym kulturowo imigrantom. – Nasze stanowisko zostało przekazane wojewodzie lubelskiemu, który zwrócił się z zapytaniem ilu uchodźców jest w stanie przyjąć samorząd – informuje Marek Gajewski, doradca prezydenta miasta.

– W samym Zamościu jest 460 rodzin, które czekają na mieszkania komunalne – informuje Gajewski. – Prezydent jest zdania, że w pierwszej kolejności to właśnie im należy się pomoc ze strony samorządu – dodaje Gajewski.

Jak powiedział Gajewski w rozmowie z ezamosc.pl zamiast przyjmowania imigrantów z Afryki wolelibyśmy zwiększenie liczby repatriantów ze wschodu, potomków Polaków zesłanych do Kazachstanu, na Syberię i w inne zakątki Związku Sowieckiego.

Ile Polska ma przyjąć imigrantów z krajów islamskich?

Panuje pełna dezinformacja w tej sprawie za sprawą rządu. Na chwilę obecną poza tymi dwoma tysiącami, na które zgodziliśmy się wcześniej, mówi się o liczbie  ok. 4,5 tys. W sumie więc do Polski miałoby być przyjętych 6,5 tysiąca osób. Pierwsi z nich trafią do Polski w 2016 roku, dlatego Platforma Obywatelska tak gorączkowo szuka już miejsca dla „wzbogacaczy kulturowych”.

źródło: radiokrakow.pl/ezamosc.pl/

Powiązane wpisy

13 komentarz do “Zamość i Nowy Sącz to kolejne miasta przeciwne przyjmowaniu „uchodźców””

  1. Zdaje się, że tam gdzie dominuje PO „uchodźców” będzie się witać „chlebem i solom”, a tam gdzie są tendencje są w kierunku PiS-u raczej witać się nie będzie. Przykład tej pierwszej tendencji to Gdańsk.

  3. W jednym artykule poświęconym problemom Volkswagena, przeczytałem uwagę, że cały ten exodus ma swoje źródło w zrobieniu miejsca dla planowanej budowy wielkiego Izraela. Zapewne przynajmniej w stosunku do terenów Bliskiego Wschodu ten argument może nie być pozbawiony podstaw. Choć wg. mnie główną inspiracją jest raczej ostateczne wyrugowanie chrześcijaństwa z Europy. Co do budowy wielkiego Izraela to najazd uchodźców ma jeszcze to do siebie, że prawdopodobnie Europejczycy zniechęceni od muzułmanów prawdopodobnie nie będą protestowali wobec drastycznych działań Izraela wobec Palestyńczyków czy w ogóle wobec Arabów.

  4. To jeszcze raz – każdy wójt, burmistrz czy prezydent miasta składa ślubowanie. Cyt. z ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (…) Art. 29a. 1. Objęcie obowiązków przez wójta następuje z chwilą złożenia wobec rady gminy ślubowania o następującej treści:
    „Obejmując urząd wójta (burmistrza, prezydenta) gminy (miasta), uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy (miasta).”(…)
    Doczekaliśmy czasów, gdy trzeba chwalić ludzi za to, co po prostu mają obowiązek robić.

    1. A nie ma tam dopisku: dotyczy wszystkich z wyjątkiem PO? Mam znajomego co kiedyś swojemu pracownikowi kazał skręcić samochodem na zakazie i gdy ten coś tam oponował, ten mu rzekł: dotyczy wszystkich z wyjątkiem U… – tu padło nazwisko owego znajomego. Akurat nie należał do żadnej partii ale mniemanie o sobie miał. No i pracownik skręcił.

      1. Nie ma. Jest tylko następne zdanie do dodania „Tak mi dopomóż Bóg.” – fakultatywnie, dla chętnych i/lub niesamodzielnych.
        Takiego pracownika wypieprzyłbym dyscyplinarnie natychmiast. Niebezpieczny dla otoczenia, siebie, firmy, itd.

        1. A co jest złego w sformułowaniu: tak mi dopomóż Bóg, bo myślę, że o to Ci chodzi? Patrzę na Twój nick i myślę, że powołujesz się na Sobieskiego. Pod jakim hasłem Polacy pod jego przewodem tam walczyli? Ja już przeżyłem czasy gdzie odwołanie do Boga było, delikatnie rzecz ujmując niemile widziane. Myślisz, że były to czasy rozumne i niefanatyczne?

          1. A dlaczego miałoby być coś złego w tym sformułowaniu? Jak komuś pasuje to skorzysta, jak nie to nie skorzysta. Osobiście pomocy w życiu nie potrzebuję, jestem chyba w miarę zaradny. Jak ktoś pomocy potrzebuje – niechaj o nią prosi. Twoje domysły mogą być dowolne. Walczyli o Polskę. Pozdrawiam.

Dodaj komentarz